Urszula Radwańska wybrała się w daleką podróż. Tylko jedno polskie zwycięstwo

Getty Images / Aaron Gilbert/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
Getty Images / Aaron Gilbert/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Urszula Radwańska

Urszula Radwańska w poszukiwaniu rankingowych punktów zdecydowała się na podróż do południowej części Afryki. Pierwszy tydzień pobytu Biało-Czerwonych w RPA nie był udany.

Po raz pierwszy w karierze Urszula Radwańska zdecydowała się zagrać w Republice Południowej Afryki. W Pretorii odbywa się w tym tygodniu impreza ITF World Tennis Tour o puli nagród 60 tys. dolarów. Wraz z krakowianką do Afryki poleciały Maja Chwalińska i Weronika Baszak.

Radwańska miała pewne miejsce w głównej drabince, ale nie zdołała wygrać pierwszego meczu. Lepsza od niej okazała się 17-letnia Isabella Kruger, której organizatorzy przyznali dziką kartę. Tenisistka gospodarzy pewnie wygrała pierwszego seta, ale w drugim przyszła odpowiedź Polki. W decydującej odsłonie Radwańska wróciła ze stanu 0:5, jednak przegrała dwa kolejne gemy i cały pojedynek 2:6, 6:1, 5:7.

Ze zwycięstwa w pierwszej fazie cieszyła się Chwalińska. Dąbrowianka odwróciła losy meczu i wygrała z Niemką Anną Gabrić 3:6, 6:2, 6:1. W czwartek Polka zmierzyła się z Rosjanką Walerią Sawinych, która została rozstawiona z drugim numerem. Po dwusetowym boju nasza tenisistka przegrała ostatecznie 3:6, 6:7(5).

ZOBACZ WIDEO: Piękna miss Euro wbiła szpilkę gwiazdorowi Szwecji

Baszak przystąpiła do eliminacji, ale nie miała szczęścia. Już w pierwszej rundzie lepsza od niej okazała się Christina Rosca. Amerykanka pokonała wrocławiankę 6:3, 6:3.

Do rywalizacji w deblu zgłosiły się Chwalińska i Waleria Strachowa. Polsko-ukraińska para przegrała jednak już w pierwszym spotkaniu z japońsko-szwajcarskim duetem Mana Ayukawa i Joanne Zuger 0:6, 4:6.

Biało-Czerwone pozostaną w Pretorii na przyszły tydzień. Radwańska i Chwalińska mają pewne miejsce w imprezie ITF World Tennis Tour o puli nagród 25 tys. dolarów. Baszak powalczy w kwalifikacjach.

Tuks International, Pretoria (RPA)
ITF World Tennis Tour, kort twardy, pula nagród 60 tys. dolarów
środa-czwartek, 30-31 marca

II runda gry pojedynczej:

Waleria Sawinych (2) - Maja Chwalińska (Polska) 6:3, 7:6(5)

I runda gry pojedynczej:

Maja Chwalińska (Polska) - Anna Gabrić (Niemcy, Q) 3:6, 6:2, 6:1
Isabella Kruger (RPA, WC) - Urszula Radwańska (Polska) 6:2, 1:6, 7:5

I runda gry podwójnej:

Mana Ayukawa (Japonia) / Joanne Zuger (Szwajcaria) - Maja Chwalińska (Polska, 2) / Waleria Strachowa (Ukraina, 2) 6:0, 6:4

Czytaj także:
Mistrzyni olimpijska idzie jak burza w Miami. Zmiotła z kortu Australijkę
Naomi Osaka z życiówką w Miami. Kontuzjowana rywalka nie miała szans

Komentarze (2)
avatar
fannovaka
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Az zal tego sluchac, reprezentantki z koziej wulki 
avatar
Mossad
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Turystki za nasza kase. Jedna to poleciala sobie na miesiac do Australii.....0 punktow. Jaki syf byl, taki jest w PZT.