Z powodu braku szczepień na COVID-19 Novak Djoković został deportowany z Australii i nie mógł zagrać w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne. Utytułowany Serb zainaugurował więc sezon 2022 z dużym opóźnieniem. W Dubaju powitano go z otwartymi ramionami i umożliwiono występ w zawodach rangi ATP 500.
W środę Djoković z niewielkimi problemami awansował do ćwierćfinału. W swoim drugim meczu w tym roku pokonał w 97 minut Rosjanina Karena Chaczanowa 6:3, 7:6(2). Dzięki temu poprawił bilans spotkań z tym przeciwnikiem na 5-1.
20-krotny mistrz wielkoszlemowy nie dał się zaskoczyć w premierowej odsłonie. Jedyne przełamanie w tej części spotkania wywalczył w czwartym gemie i od tego momentu kontrolował sytuację na korcie. Serwował bardzo dobrze i w swoim stylu dobrze returnował.
ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem
W drugiej partii Djoković odebrał serwis Chaczanowowi w trzecim gemie, a następnie obronił trzy break pointy. Rosjanin walczył jednak ambitnie. W ósmym gemie przyspieszył i wygrał kilka wymian. Dzięki temu wyrównał na po 4, by potem wyjść na 5:4. "Nole" był wówczas w małych opałach, bo dzieliły go dwie piłki od przegrania seta. Ostatecznie jednak decydował tie break, a w nim faworyt dał koncert. Szybko wypracował cztery piłki meczowe i przy pierwszej posłał znakomity return.
Po zwycięstwie kibice zgotowali Djokoviciowi wielką owację na trybunach. Tenisista podziękował wszystkim za doping, a w pomeczowym wywiadzie przyznał, że bardzo mu brakowało rywalizacji na korcie. - To moje życie. Tego zaznałem przez ostatnie 20 lat. Tenis to moja miłość. Cieszę się, że daję pozytywne emocje ludziom, którzy przychodzą oglądać mecze - wyznał.
Djoković wystąpi w ćwierćfinale, w którym spotka się z czeskim kwalifikantem Jirim Veselym, niespodziewanym pogromcą oznaczonego ósmym numerem Hiszpana Roberto Bautisty. Serb celuje w szóste mistrzostwo na kortach twardych w Dubaju. Wcześniej triumfował tutaj w latach 2009, 2010, 2011, 2013 i 2020.
Przypomnijmy, że Djoković może w poniedziałek stracić pierwsze miejsce w rankingu ATP. Stanie się tak na pewno, jeśli Danił Miedwiediew wygra zawody ATP 500 w Acapulco. Wszystkie scenariusze korespondencyjnego pojedynku Serba i Rosjanina można zobaczyć tutaj.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,794 mln dolarów
środa, 23 lutego
II runda gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Karen Chaczanow (Rosja) 6:3, 7:6(2)
Czytaj także:
Lekcja od wielkoszlemowej mistrzyni. Magda Linette zakończyła przygodę w Katarze
Nocne granie Magdaleny Fręch. To była trzygodzinna bitwa!