Reprezentacja Rosyjskiej Federacji Tenisowej była jednym z głównym faworytów turnieju finałowego Pucharu Davisa 2021. Zgodnie z oczekiwania dotarła do finału, w którym zmierzyła się z rewelacją turnieju, Chorwacją. Mecz o tytuł był jednak jednostronnym widowiskiem. Najlepsi rosyjscy singliści pokazali klasę i dali swojej drużynie triumf 2-0.
Pierwszy punkt zdobył Andriej Rublow. Tenisista z Moskwy zmierzył się z Borną Gojo, który w ostatnich dniach odniósł kilka sensacyjnych zwycięstw nad wyżej notowanymi rywalami. W niedzielę Chorwat także stoczył ambitny bój, ale po półtorej godzinie gry przegrał 4:6, 6:7(5).
Trofeum Rosjanom zapewnił ich as, Danił Miedwiediew. Wicelider rankingu ATP w pojedynku z Marinem Ciliciem zachowywał spokój, był regularny, skutecznie serwował (ani razu nie został przełamany), sam dwukrotnie odebrał podanie rywalowi i zwyciężył 7:6(7), 6:2.
ZOBACZ WIDEO: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Dla Rosji to trzeci w historii triumf w Pucharze Davisa. Poprzednio zwyciężyła w sezonach 2002 (3:2 z Francją) i 2006 (3:2 z Argentyną). Wszystkie tytuły łączy osoba Szamila Tarpiszczewa, który zawsze, gdy rosyjscy tenisiści sięgali po trofeum, był kapitanem reprezentacji.
Chorwacja natomiast poniosła drugą porażkę w czwartym finale. Nie powtórzyła sukcesów z lat 2005 (3:2 ze Słowacją) i 2018 (3:1 z Francją), gdy zdobywała trofeum, lecz jak w 2016 roku (2:3 z Argentyną) przegrała decydujący mecz.
Rosyjska Federacja Tenisowa - Chorwacja 2:0
Turniej finałowy, finał, kort twardy, Madryt (Hiszpania)
niedziela, 5 grudnia
Gra 1.: Andriej Rublow - Borna Gojo 6:4, 7:6(5)
Gra 2.: Danił Miedwiediew - Marin Cilić 7:6(7) 6:2
Gra 3.: Asłan Karacew / Andriej Rublow - Nikola Mektić / Mate Pavić
Polska poznała rywala w Pucharze Davisa. Poprzeczka pójdzie w górę