Ostatni akord sezonu 2021. Rusza turniej finałowy Pucharu Davisa

PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Novak Djoković

Przez najbliższe 11 dni fani tenisa będą mogli śledzić rywalizację w ramach turnieju finałowego Pucharu Davisa 2021. Wśród uczestników nie zabraknie wielkich gwiazd, choć grono faworytów do końcowego triumfu jest bardzo niewielkie.

W 2019 roku Puchar Davisa wystartował w nowej formule, a zwycięzcami turnieju finałowego, który odbył się w Madrycie, zostali gospodarze. Pandemia COVID-19 sprawiła, że przyszło czekać dwa lata na wyłonienie kolejnego mistrza świata. Do rywalizacji w dniach 25 listopada - 5 grudnia przystąpi 18 zespołów.

Organizatorzy zdecydowali się na zmiany. Aby jeszcze bardziej wyjść naprzeciw oczekiwaniom fanów, rywalizacja w fazie grupowej toczyć się będzie w trzech miastach: Madrycie, Turynie i Innsbrucku. Nie wszystko ułożyło się po myśli działaczy, bowiem w wyniku wprowadzonych w Austrii restrykcji impreza odbędzie się bez udziału publiczności.

Grupy turnieju finałowego Pucharu Davisa 2021:

Grupa AGrupa BGrupa CGrupa DGrupa EGrupa F
Hiszpania Kanada Francja Chorwacja USA Serbia
Rosyjska Federacja Tenisowa Kazachstan Wielka Brytania Australia Włochy Niemcy
Ekwador Szwecja Czechy Węgry Kolumbia Austria

W turnieju finałowym Pucharu Davisa nie zabraknie wielkich nazwisk. Drużynie narodowej będzie chciał pomóc lider rankingu ATP, Novak Djoković. Serbowie znaleźli się w grupie razem z Austriakami i Niemcami, którym nie pomogą Dominic Thiem i Alexander Zverev. Najmocniejszą ekipę przysłali Rosjanie, której trzon tworzą Danił Miedwiediew i Andriej Rublow oraz półfinalista Australian Open, Asłan Karacew.

Broniącej tytułu Hiszpanii trudno będzie powtórzyć wyczyn z 2019 roku. W Madrycie nie zagrają bowiem Rafael Nadal czy Roberto Bautista. Jest za to zdolny Carlos Alcaraz. Poważnie osłabieni są również finaliści sprzed dwóch lat, Kanadyjczycy. W Madrycie nie zaprezentują się Felix Auger-Aliassime czy Denis Shapovalov.

W fazie grupowej każdy zespół rozegra po dwa spotkania. Do ćwierćfinału awansują zwycięzcy sześciu grup oraz dwie najlepsze ekipy z drugich miejsc. W Madrycie odbędą się mecze grupy A i B, dwa ćwierćfinały, oba półfinały oraz finał. W Innsbrucku zagrają ekipy z grupy C i F, których przedstawiciele zmierzą się w ćwierćfinale. Podobnie będzie w Turynie, gdzie do gry przystąpią zespoły z grupy D i E.

Do przyszłorocznej edycji turnieju finałowego Pucharu Davisa bezpośrednio zakwalifikują się tylko uczestnicy meczu decydującego o tytule (niedziela, 5 grudnia). Pozostałe ekipy powalczą w kwalifikacjach. Organizatorzy mają prawo do przyznania dwóch dzikich kart.

Czytaj także:
Tytuły ATP to za mało. Alexander Zverev mierzy wyżej. "Brakuje mi jednego"
Danił Miedwiediew wskazał przyczyny porażki. "To wystarczyło, by on wygrał"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość

Komentarze (1)
avatar
Mossad
25.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I doprowadzili Davisa do kompletnego gów.....Liczy sie tylko kasa z cotygodniowych turniejow. SYF .