Frances Tiafoe pokonał nadzieję gospodarzy. Debiutancka wygrana włoskiego specjalisty od debla

PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Frances Tiafoe
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Frances Tiafoe

Frances Tiafoe w I rundzie turnieju ATP 250 w Sztokholmie pokonał największą nadzieję gospodarzy, Eliasa Ymera. Andrea Vavassori w poniedziałek cieszył się z pierwszego w karierze zwycięstwa w głównym cyklu.

Aktualnie Szwecja nie jest taką potęgą tenisową, jak w latach 70. i 80. XX wieku. Szwedzcy kibice mają niewiele powodów do radości i liczyli, że w poniedziałek przyjemne chwili zapewni im Elias Ymer, który w I rundzie turnieju ATP w Sztokholmie zmierzył się z Francesem Tiafoe'em. Reprezentant gospodarzy jednak nie spełnił nadziej miejscowej publiczności i przegrał 4:6, 6:7(2).

Rozstawiony z numerem ósmym Tiafoe, niedawny finalista prestiżowej imprezy w Wiedniu, w ciągu 99 minut gry zaserwował dwa asy, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał trzy z czterech break pointów i łącznie zdobył 77 punktów, o dziewięć więcej od rywala.

Bez straty i serwisu do 1/8 finału awansował Filip Krajinović. Serb w nieco ponad godzinę wygrał 6:4, 6:2 z kwalifikantem Denisem Istominem. Jego kolejnym rywalem będzie rozstawiony z numerem drugim Felix Auger-Aliassime.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"

Oznaczony "trójką" Denis Shapovalov na otwarcie zmierzy się z Andreą Vavassorim, który w meczu tenisistów z eliminacji okazał się lepszy od Pawła Kotowa. Dla 26-letniego Włocha, występującego przede wszystkim w deblu, to pierwszy w karierze wygrany mecz w singlu w głównym cyklu.

Do II rundy awansował też Jozef Kovalik, "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji. Słowak, który wszedł do drabinki w miejsce Marcosa Girona, obronił dwa meczbole i pokonał 6:7(5), 6:4, 7:5 Petera Gojowczyka.

Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 635,7 tys. euro
poniedziałek, 8 listopada

I runda gry pojedynczej:

Frances Tiafoe (USA, 8) - Elias Ymer (Szwecja, WC) 6:4, 7:6(2)
Filip Krajinović (Serbia) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:4 6:2
Andrea Vavassori (Włochy, Q) - Paweł Kotow (Rosja, Q) 6:3, 6:4
Jozef Kovalik (Słowacja, LL) - Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:7(4), 7:5, 6:4

wolne losy: Jannik Sinner (Włochy, 1); Felix Auger-Aliassime (Kanada, 2); Denis Shapovalov (Kanada, 3); Daniel Evans (Wielka Brytania, 4)

Hubert Hurkacz pobił 44-letni rekord. Piękne słowa Wojciecha Fibaka

Źródło artykułu: