Asłan Karacew był rewelacją początku sezonu. Zdobył tytuł w Dubaju, z reprezentacją narodową zwyciężył w ATP Cup i doszedł do półfinału Australian Open. Dzięki tym osiągnięciom awansował do czołowej "25" rankingu. W turnieju w Indian Wells Rosjanin nawiązuje formą do tamtego okresu. W poniedziałek pokonał 7:5, 6:2 wyżej notowanego Denisa Shapovalova i zameldował się w IV rundzie.
Karacew od pierwszych chwil meczu grał spokojniej i bardziej rzetelnie od ofensywniej nastawionego, ale jednocześnie popełniającego o wiele więcej błędów Shapovalova. W pierwszym secie Rosjanin przechylił szalę na swoją korzyść w samej końcówce, zdobywając dwa ostatnie gemy.
W drugiej partii rozstawiony z numerem 19. Karacew już w trzecim gemie, po forhendowym błędzie Shapovalova, wywalczył przełamanie. Następnie, przy stanie 4:2, ponownie odebrał serwis rywalowi i po chwili zakończył mecz.
Tym samym 28-latek z Władykaukazu awansował do 1/8 finału w swoim debiutanckim występie w BNP Paribas Open. Ciekawostką jest fakt, że w marcu 2019 roku, kiedy odbyła się poprzednia edycja tego turnieju, zajmował 437. miejsce w rankingu ATP.
W 1/8 finału, w środę, Karacew zmierzy się z Hubertem Hurkaczem. Będzie to drugi oficjalny mecz pomiędzy tymi tenisistami. Poprzednio zagrali 30 września w II rundzie w San Diego i wówczas zwyciężył Rosjanin.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,359 mln dolarów
poniedziałek, 11 października
III runda gry pojedynczej:
Asłan Karacew (Rosja, 19) - Denis Shapovalov (Kanada, 9) 7:5, 6:2
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!