Dwa sety w meczu Igi Świątek!

Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Iga Świątek

Maria Sakkari po raz drugi okazała się za mocna dla Igi Świątek. Polka stoczyła zażarty bój w turnieju w Ostrawie (WTA 500), w drugim secie ruszyła w pogoń, ale znów uległa Greczynce.

W poprzednich rundach Iga Świątek (WTA 6) wyeliminowała dwie Kazaszki, Julią Putincewą i Jelenę Rybakinę. W półfinale imprezy w Ostrawie rywalką mistrzyni Rolanda Garrosa 2020 była Maria Sakkari (WTA 12). W tym roku Polka nie obroniła w Paryżu tytułu, bo w ćwierćfinale przegrała właśnie z Greczynką. W sobotę tenisistka z Raszyna uległa Sakkari 4:6, 5:7. Dla Świątek był to pierwszy półfinał od maja, gdy odniosła triumf w Rzymie.

Sakkari od pierwszej piłki przypuściła szturm korzystając ze swoich wielkich broni, jakimi są serwis i forhend. Bardzo dobrze funkcjonował również jej return i bekhend. Na otwarcie meczu uzyskała przełamanie odwrotnym krosem forhendowym. Świątek grała solidnie, nie popełniała wielu prostych błędów. Trwała zacięta bitwa o każdy punkt. Greczynka niesamowicie się broniła i jej odpowiedzi były bardzo precyzyjne nawet na piorunujące zagrania Polki.

Świątek nie znalazła sposobu na serwis rywalki. Sakkari była skuteczniejsza w mieszaniu rytmu i zmienianiu kierunków. Rozgrywała akcje bardzo starannie, była sprytna i świetnie czytała grę. Świątek często miała przewagę w wymianach, ale Greczynka jednym zagraniem potrafiła odwrócić ich przebieg wyprowadzając zabójczą kontrę. W 10. gemie Sakkari popisała się skrótem oraz forhendem i pewnie zakończyła I seta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia znokautowany. Polała się krew!

Pierwsze w meczu break pointy Świątek uzyskała w drugim gemie II seta. Na 2:0 nie wyszła, bo Sakkari od 15-40 zdobyła cztery punkty z rzędu. Greczynka w najważniejszych momentach pokazywała najlepszy tenis i Polka nie była w stanie złamać jej oporu. Tenisistka z Raszyna próbowała skrótów, chodziła do siatki, ale przeciwniczka była czujna i odpowiadała jeszcze lepszymi zagraniami.

W piątym gemie Świątek oddała podanie pakując bekhend w siatkę. Sakkari grała jak w transie. Polka wyglądała na coraz bardziej bezradną, ale pokazała wojowniczą naturę. Straciła dziewięć z 10 punktów i mogła przegrywać 2:5, ale odwróciła losy gema zgarniając trzy piłki z rzędu od 15-30. Tenisistka z Raszyna odrodziła się i po chwili był remis 4:4 za sprawą kapitalnej kombinacji krosa bekhendowego i forhendu.

W końcówce Sakkari okazała się bardziej wytrwała i znów weszła na wysokie obroty. Efektownym forhendem wykorzystała break pointa na 6:5. Po chwili Greczynka pewnie utrzymała podanie. Przy piłce meczowej posłała ostry forhend, na który Polka nie znalazła skutecznej odpowiedzi.

W trwającym godzinę i 51 minut meczu Sakkari zaserwowała siedem asów, a Świątek tylko dwa. Greczynka zdobyła 34 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła dwa z trzech break pointów i wykorzystała trzy z pięciu szans na przełamanie. Posłała 22 kończące uderzenia przy 27 niewymuszonych błędach. Polka miała 19 piłek wygranych bezpośrednio i 23 pomyłki.

Sakkari miała serię dziewięciu z rzędu przegranych półfinałów, ale w Ostrawie przełamała się. Awansowała do trzeciego finału. Pierwszy osiągnęła w San Jose (2018), a w Rabacie (2019) zdobyła tytuł. Greczynka w tym roku osiągnęła pierwsze wielkoszlemowe półfinały (Roland Garros, US Open). W niedzielę o triumf w Czechach powalczy z Petrą Kvitovą lub Anett Kontaveit.

J&T Banka Ostrava Open, Ostrawa (Czechy)
WTA 500, kort twardy w hali, pula nagród 565,5 tys. dolarów
sobota, 25 września

półfinał gry pojedynczej:

Maria Sakkari (Grecja, 4) - Iga Świątek (Polska, 1) 6:4, 7:5

Czytaj także:
Hubert Hurkacz jedną z gwiazd nowego turnieju. Będzie hit już w I rundzie
Wygrała US Open i... rozstała się z trenerem

Komentarze (41)
avatar
Tom.
26.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iga ówi, że jest zmęczona sezonem, mimo że zagrała jedynie 12 turniejów. Mniej od niej zagrały jedynie w całym top50 - nie licząc Sereny i nowej tam Emmy - Osaka, Muchova i Halep. Tylko że Much Czytaj całość
avatar
HR_Sparta
26.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Greczynka ma potężna posturę, jest silniejsza od Igi. Ale przez to też poruszanie się wymaga od niej więcej energi. Iga powinna to wykorzystać grając na przemian prawo, lewo. Nawet jeżeli nie p Czytaj całość
avatar
BERRZERAK
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Będą widoczne zmiany w grze IGI dopiero jak zmieni trenera obecny to niestety nie ten poziom 
avatar
Jano2
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Iga nie słuchaj tych wszystkich "znafców" tenisa, Ty niczego nie musisz, po prostu bądź sobą i graj a czas zrobi swoje. 
avatar
news wire
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
For Mrs. Świątek, meetings with the Greek woman will not be a pleasant memory, this is the second defeat. Perhaps, according to the proverb, art will win the undefeated Sakkari up to three time Czytaj całość