Najwyżej rozstawiona Johanna Konta (WTA 20) była faworytką do zwycięstwa w Nottingham i nie zawiodła fanów gospodarzy. W niedzielnym finale na jej drodze stanęła oznaczona "czwórką" Chinka Shuai Zhang (WTA 46). Obie panie celowały w premierowe mistrzostwo zawodów głównego cyklu na kortach trawiastych.
Wydarzenia na korcie centralnym w Nottingham potoczyły się błyskawicznie. Konta nie dała żadnych szans reprezentantce Państwa Środka. W całym spotkaniu musiała bronić tylko jednego break pointa. W pierwszym secie przełamała w trzecim i piątym gemie. Natomiast w drugiej partii zdobyła od stanu 0:1 sześć gemów z rzędu.
- Przegrałam kilka finałów i wiem, jak trudno jest wygrać turniej, dlatego czuję się szczęśliwa, że mogę tutaj stać i trzymać to trofeum. Jestem wdzięczna, że udało mi się rozegrać pięć meczów. Jestem dumna z siebie i swojego sztabu. Cieszę się z gry w tenisa - powiedziała cytowana przez BBC Konta, która poprawiła bilans z Zhang na 6-1 i wygrała pierwszy turniej od triumfu w Miami Open 2017.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców
Konta sięgnęła po czwarte w karierze trofeum w głównym cyklu, ale pierwsze na nawierzchni trawiastej. Zwyciężając w turnieju w Nottingham, została pierwszą Brytyjką, która wygrała rodzimą imprezę. Jako ostatnia dokonała tego Sue Barker, która w październiku 1981 roku triumfowała w halowych zawodach w Brighton.
Po tytuł w deblu sięgnęły Ludmiła Kiczenok i Makoto Ninomiya. Rozstawiona z trzecim numerem ukraińsko-japońska para pokonała oznaczone "dwójką" Amerykankę Caroline Dolehide i Australijkę Storm Sanders 6:4, 6:7(3), 10-8. Kiczenok sięgnęła po piąte deblowe trofeum w tourze, natomiast Ninomiya po trzecie.
Viking Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 235 tys. dolarów
niedziela, 13 czerwca
finał gry pojedynczej:
Johanna Konta (Wielka Brytania, 1) - Shuai Zhang (Chiny, 4) 6:2, 6:1
finał gry podwójnej:
Ludmiła Kiczenok (Ukraina, 3) / Makoto Ninomiya (Japonia, 3) - Caroline Dolehide (USA, 2) / Storm Sanders (Australia, 2) 6:4, 6:7(3), 10-8
Czytaj także:
Barbora Krejcikova wdzięczna zmarłej mentorce
Z kontuzją doszła do finału Rolanda Garrosa