Magda Linette z życiowym sukcesem w Paryżu! Dołączyła do Igi Świątek

PAP/EPA / Thomas Mueller / Na zdjęciu: Magda Linette
PAP/EPA / Thomas Mueller / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette podobnie jak Iga Świątek wystąpi w ćwierćfinale gry podwójnej Rolanda Garrosa 2021! W niedzielę Polka i Amerykanka Bernarda Pera odniosły największy sukces w Wielkim Szlemie.

W niedzielnym spotkaniu Magda Linette i Bernarda Pera zmierzyły się z doświadczonymi i utytułowanymi deblistkami. Laura Siegemund wygrała wspólnie z Wierą Zwonariową US Open 2020. Lucie Hradecka odnosiła wielkie sukcesy w parze ze swoją rodaczką Andreą Hlavackovą, wygrywając Rolanda Garrosa 2011 i US Open 2013.

Początek spotkania należał do Linette i Pery. Polsko-amerykańska para zaatakowała i po świetnym zagraniu po linii poznanianki zdobyła przełamanie. Z wywalczonej przewagi nasza tenisistka i jej partnerka nie cieszyły się jednak zbyt długo. W czwartym gemie podanie straciła reprezentantka USA i gra się wyrównała.

W końcowej fazie seta Linette i Pera miały swoje szanse, lecz proste błędy nie doprowadziły do przełamania. Nasza tenisistka nie była zadowolona ze straconej szansy. Ze złości rzuciła rakietą o kort, ale natychmiast zmobilizowała się do walki, bo po kilku minutach panie grały już tie breaka. W nim wydarzenia zmieniały się jak w kalejdoskopie. Linette i Pera wypracowały dwie piłki setowe, a przy drugiej Polka popisała się kapitalnym zagraniem po linii.

ZOBACZ WIDEO: Sprawa Naomi Osaki zwróciła uwagę na duży problem. "Mamy prawo mieć opinię na temat, ale..."

Na początku drugiego seta serwis straciła Linette, ale odpowiedź przyszła szybko przy podaniu Siegemund. Teraz polsko-amerykański debel prezentował się lepiej na korcie. W szóstym gemie w opałach znalazła się Hradecka, ale z pomocą partnerki uratowała serwis. Po zmianie stron Linette i Pera przełamały podanie Niemki, lecz nie zamknęły meczu przy podaniu reprezentantki USA. Znów decydował tie break, w którym nasza tenisistka i jej partnerka uzyskały trzy meczbole. Przy trzecim rywalka pomyliła się.

Po dwusetowym, trwającym godzinę i 56 minut boju Linette i Pera zwyciężyły ostatecznie 7:6(5), 7:6(5). To ich życiowy sukces w Wielkim Szlemie, ponieważ wcześniej nie dotarły do ćwierćfinału w singlu czy w deblu. O miejsce w półfinale gry podwójnej Rolanda Garrosa 2021 Linette i Pera powalczą z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową i Kazaszką Jeleną Rybakiną lub rozstawionymi z trzecim numerem Amerykanką Nicole Melichar i Holenderką Demi Schuurs.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
niedziela, 6 czerwca

III runda gry podwójnej:

Magda Linette (Polska) / Bernarda Pera (USA) - Lucie Hradecka (Czechy, 10) / Laura Siegemund (Niemcy, 10) 7:6(5), 7:6(5)

Czytaj także:
Roland Garros: zmierzch Muszkieterów
Kacper Żuk zastopowany w Bielli

Komentarze (7)
avatar
Fan_Baletu
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Linette!!! Nie mam nic złego na myśli, bo tu granica wieku jest mocno przesunięta ale Ona jest jak wino ;-) 
anonymous480808
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Linette zagrała bardzo słaby mecz z Tunezyjką- w 2 i 3 secie różnica klasy. Po dobrym spotkaniu z Bartyto duże rozczarowanie. Świątek gdyby nie amerykanka to lot byłby krótki, ilośc niewymuszon Czytaj całość
avatar
collins01
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo!Pewnie ma dziewczyna kaca po meczu z Ons a to nigdy nie jest łatwe,podnieść sie po takiej porażce. Noooo...Dzień po byku!!! 
avatar
forester27
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieje, ze Magda i Iga kiedys zagraja razem 
avatar
tomek33
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Magdy. Życiowe osiągniecie, Ale, ale jeszcze do poprawienia, bo będzie grała o półfinał w Paryżu! Powodzenia!