W poniedziałek Iga Świątek odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo na Foro Italico. Jej rywalka, Alison Riske, prowadziła już 4:1 w premierowej odsłonie, ale Polka zdobyła cztery kolejne gemy. Wówczas Amerykanka zgłosiła kontuzję i uznała, że dalsza rywalizacja nie ma sensu. Po kreczu Riske mistrzyni Rolanda Garrosa 2020 awansowała do II rundy zawodów w Rzymie.
Kolejną przeciwniczkę dla Świątek wyłoniło wtorkowe spotkanie dwóch Amerykanek. Zmierzyły się w nim Madison Keys i Sloane Stephens. Był to rewanż za finał US Open 2017 i półfinał Rolanda Garrosa 2018. Nie doszłoby do niego, gdyby ze startu w stolicy Włoch nie wycofała się Karolina Muchova.
To właśnie miejsce Czeszki zajęła Stephens, która w niedzielę przegrała w finale eliminacji. Mistrzyni US Open 2017 zaczęła bardzo dobrze mecz z Keys i wygrała pierwszego seta 6:4. Ale jej rodaczka znakomicie odpowiedziała w drugiej partii. W takich okolicznościach decydująca okazała się trzecia odsłona. W niej Keys odrobiła stratę przełamania i zwyciężyła ostatecznie w całym pojedynku 4:6, 6:2, 7:5.
Tym samym to notowana na 23. miejscu w rankingu WTA Keys będzie w środę przeciwniczką Świątek w II rundzie turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polka i Amerykanka zmierzą się ze sobą po raz pierwszy w głównym cyklu. Godzina tego meczu zostanie podana przez organizatorów we wtorkowy wieczór.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 1,577 mln euro
wtorek, 11 maja
I runda gry pojedynczej:
Madison Keys (USA) - Sloane Stephens (USA, LL) 4:6, 6:2, 7:5
Czytaj także:
Bardzo dobry dzień Amerykanek w Rzymie. Awans finalistki Australian Open
Sensacyjny wynik pierwszego seta, a potem na korcie istniała tylko Czeszka. Magda Linette pokonana
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się bawi Hubert Hurkacz. Wszystko "na luzie"