Tenis. Zmiany w formacie ATP Cup. Mniejsze szanse na udział reprezentacji Polski

Getty Images / Jaimi Chisholm / Na zdjęciu od lewej: Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak, Łukasz Kubot, Kacper Żuk i Wojciech Marek
Getty Images / Jaimi Chisholm / Na zdjęciu od lewej: Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak, Łukasz Kubot, Kacper Żuk i Wojciech Marek

Drużynowy ATP Cup zostanie rozegrany na początku lutego. Turniej będzie miał jednak inny format niż w poprzedniej edycji. Zmniejszona zostanie liczba drużyn, skrócona faza pucharowa, a wszystkie mecze odbędą się w Melbourne.

W tym artykule dowiesz się o:

Miniona edycja ATP Cup, pierwsza w historii, okazała się dużym sukcesem. W turnieju wystąpiły 24 reprezentacje, a zwyciężyła Serbia, w finale pokonując Hiszpanię. W imprezie zagrała również Polska, lecz Biało-Czerwoni odpadli w fazie grupowej po porażkach z Chorwacją oraz Argentyną i zwycięstwie nad Austrią.

Mniej uczestników i meczów

Mimo sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, w 2021 roku ATP Cup także odbędzie się. Organizatorzy potwierdzili, że zawody zostaną rozegrane w dniach 1-5 lutego, czyli o miesiąc później niż pierwotnie planowano. Nadchodząca edycja Pucharu ATP będzie jednak różnić się od tej z sezonu 2020.

W ATP Cup 2021 wystąpi tylko 12 reprezentacji. Zostaną one podzielone na cztery grupy po trzy drużyny w każdej. Zwycięzcy grup awansują do półfinałów (nie będzie fazy ćwierćfinałowej, jak w ubiegłej edycji). Aby ograniczyć podróżowanie, mecze będą rozgrywane jedynie w Melbourne (w zeszłym roku turniej gościł także w Brisbane, Sydney i Perth).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni

Miejsce Hurkacza podstawą dla Polski

Podstawą do udziału w ATP Cup jest miejsce w rankingu zajmowane przez najwyżej klasyfikowanego singlistę z danego kraju. Serbia ma kwalifikację dzięki pierwszej pozycji Novaka Djokovicia, Hiszpania - dzięki Rafaelowi Nadalowi (ATP 2), Austria - dzięki Dominikowi Thiemowi (ATP 3), itd. Australia ma zagwarantowany start jako gospodarz turnieju.

Zmniejszenie liczby uczestników obniża szansę reprezentacji Polski na występ w ATP Cup 2021. Najwyżej klasyfikowany singlista z naszego kraju, Hubert Hurkacz, jest aktualnie 34. zawodnikiem świata. Wyprzedzają go gracze z 19 krajów.

Ale oczywiście nie wszyscy gracze z czołówki muszą wziąć udział w turnieju. Jeśli najlepszy tenisista danego kraju zrezygnuje z występu w ATP Cup 2021, wówczas brane pod uwagę jest miejsce w rankingu drugiego najwyżej notowanego singlisty. To sprawia, że jeśli np. Dominic Thiem nie zagra w turnieju, wyznacznikiem dla Austrii będzie Dennis Novak - numer 96. w rankingu.

Obniżona pula nagród i liczba punktów do rankingu

Najwyżej notowany singlista każdej reprezentacji będzie jej kapitanem. W składzie znajdzie się czterech tenisistów - w tym minimum dwóch singlistów. ATP rozważa rozszerzenie kadr do pięciu graczy. Decyzja ma zapaść na początku stycznia.

Pula nagród turnieju wyniesie 7,5 mln dolarów i będzie o 40 proc. mniejsza niż w minionej edycji. Niepokonany singlista w turnieju będzie mógł zyskać maksymalnie 500 punktów do rankingu ATP.

Ważna zmiana w męskich rozgrywkach. Władze ATP zniosły restrykcyjny przepis

Komentarze (1)
avatar
Fanka Rożera
26.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marcinku, Pamiętasz jak Melzer atakując wściekle Djokovicia powoływał się na mityczny przepis sorzed 14 lat, mówiąc, że punkty regulaminu, ATP mówią wyraźnie, że nie dopuszczają żadnych możliwo Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści