Łukasz Kubot i Marcelo Melo mieli wolny los i rywalizację w Paryżu rozpoczną od II rundy. W środę Polak i Brazylijczyk poznali rywali. Będą nimi Jamie Murray i Neal Skupski, którzy pokonali 7:5, 7:6(5) Hugo Nysa i Artema Sitaka. Brytyjczycy mieli zmierzyć się z Aisamem-ul-Haq Qureshim i Stefanosem Tsitsipasem, ale ci wycofali się z powodu problemów zdrowotnych Greka.
W pierwszym secie Murray i Skupski wrócili ze stanu 2:4. W drugiej partii nie było przełamań. W tie breaku Nys i Sitak z 1-4 wyrównali na 4-4, ale od 5-5 dwa decydujące punkty padły łupem Brytyjczyków.
W trwającym godzinę i 44 minuty meczu Murray i Skupski zaserwowali siedem asów i zdobyli 34 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Raz zostali przełamani, a sami wykorzystali dwa z dziewięciu break pointów.
Kubot i Melo w ubiegłym tygodniu wygrali turniej w Wiedniu. W finale pokonali właśnie Murraya i Skupskiego. W czwartek Polak i Brazylijczyk ponownie zmierzą się z Brytyjczykami. Obie te pary walczą o prawo występu w ATP Finals (15-22 listopada w Londynie).
Zobacz także:
ATP Paryż: Diego Schwartzman coraz bliżej ATP Finals. Kolejny krecz Kevina Andersona
ATP Paryż: koncert Alexandra Zvereva na inaugurację. Trwa zwycięska seria Niemca
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Czy Łukasz Kubot i Marcelo Melo awansują do ćwierćfinału? 
