W zeszłym tygodniu Guido Pella i Hugo Dellien nie zostali dopuszczeni do startu w turnieju Western & Southern Open, bo Juan Manuel Galvan, trener od przygotowania fizycznego, z którym współpracują, miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Argentyńczyk i Boliwijczyk musieli poddać się kwarantannie, a pod znakiem zapytania stanął ich udział w US Open.
Ostatecznie obaj zagrali w wielkoszlemowej imprezie, ale odpadli już w I rundzie. Rozstawiony z numerem 29. Pella przegrał 2:6, 6:0, 3:6, 3:6 z Jeffreyem Johnem Wolfem. Po meczu był wściekły. Bynajmniej nie z powodu porażki.
- Chcę wiedzieć, dlaczego nam to zrobili, a Francuzom nie - grzmiał podczas konferencji prasowej, cytowany przez portal ubitennis.net.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
Argentyńczyk nawiązał do sytuacji z francuskimi tenisistami, którzy mieli kontakt z zakażonym koronawirusem Benoitem Paire'em. Ci gracze nie zostali wykluczeni z udziału w US Open, lecz otoczeni "specjalną ochroną" w ramach "ulepszonych reguł protokołu medycznego".
- Jestem zły, bo zmienili zasady po tym, jak Benoit miał pozytywny wynik testu - kontynuował Pella. - Chcę wiedzieć, dlaczego. Chcę odpowiedzi. W mojej sytuacji każdy by jej oczekiwał.
Tenisista z Bahia Blanca podczas pobytu w Nowym Jorku przeszedł dziewięć testów na koronawirusa i wszystkie dały wynik negatywny. Zestawiając to oraz kwarantannę, jaką musieli przejść wraz z Dellienem, z sytuacją Francuzów, ocenił, że organizatorzy US Open zastosowali podwójne standardy.
- To był okropny czas. Nie mogliśmy nic. Owszem, trenowaliśmy, ale w straszliwych warunkach. 24 godziny na dobę pilnowali nas ochroniarze i nie mogliśmy wychodzić z pokojów - mówił Argentyńczyk.
- Jesteś odizolowany na dwa tygodnie i masz "bańkę w bańce", a 11 tenisistów, którzy mieli kontakt z Benoitem, może trenować i grać w US Open. Wyobraź sobie, jakbyś się czuł, gdyby coś takiego ci się przytrafiło. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy ktoś mi to wszystko wyjaśni, ale mam wątpliwości, czy tak się stanie - powiedział gorzko Pella.
Dellien, którego spotkał identyczny los jak Pellę, także odpadł w I rundzie US Open. Przegrał 3:6, 3:6, 1:6 z Martonem Fucsovicem.