Roger Federer przed dwoma tygodniami poddał się artroskopii prawego kolana. Zabieg wymusi na nim kilkumiesięczną przerwę w rozgrywkach. Jak poinformował, do rozgrywek zamierza powrócić w czerwcu wraz ze startem sezonu gry na kortach trawiastych.
Federer obecnie przebywa w ojczyźnie, gdzie spędza czas z najbliższymi i przechodzi rekonwalescencję. Ivan Ljubicić, trener Szwajcara, wyjawił, że proces powrotu jego podopiecznego do pełnej sprawności odbywa się bez problemów. - Rehabilitacja przebiega dobrze. Mam nadzieję, że już niedługo będziemy pracować na korcie - powiedział Chorwat w rozmowie z dziennikiem "Tages Anzeiger".
Ljubicić jest szkoleniowcem Federera od sezonu 2016. Pod jego wodzą tenisista z Bazylei zdobył trzy tytuły wielkoszlemowe (Australian Open 2017 i 2018 oraz Wimbledon 2017). Chorwat współpracuje również z Borną Coriciem i Martą Kostiuk, ale przyznał, że możliwość trenowania Szwajcara jest dla niego ogromnym przywilejem.
- Federer jest moim priorytetem. Jestem dostępny dla niego przez cały rok i będę tak długo, dopóki on będzie kontynuował karierę. Tenis płynie w moich żyłach i jest moją miłością. Jestem wdzięczny za wszystkie możliwości, jakie mi dał, ale żadna nie była większa niż przywilej pracy z Rogerem - wyjawił 40-latek.
Turniej w Indian Wells zagrożony? Organizatorzy monitorują sytuację
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kamerzysta ucierpiał przez Urszulę Radwańską