Elina Switolina (WTA 7) nie miała dobrego otwarcia sezonu. Do turnieju w Monterrey przystępowała z bilansem meczów 6-6. W Meksyku oddała pięć gemów Dance Kovinić i pokonała 6:3, 6:4 Olgę Goworcową (WTA 142). W pierwszym secie meczu z Białorusinką wróciła ze stanu 0:2. W drugiej partii Ukrainka od 5:2 straciła dwa gemy. Zmarnowała pierwszą piłkę meczową, ale przy 5:4 spokojnie utrzymała podanie. Switolina awansowała do drugiego ćwierćfinału w tym roku (Hua Hin).
W ciągu 78 minut Ukrainka zdobyła 31 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła cztery z sześciu break pointów i zamieniła na przełamanie cztery z 10 szans. - Czuję się świetnie. Jestem w dobrej formie fizycznej i gotowa do gry w ćwierćfinale. Każdy mecz ma bardzo duże znaczenie. Staram się być przygotowana na wszystko, co znajdzie się na mojej drodze - mówiła Switolina dla wtatennis.com. Kolejną jej rywalką będzie 17-letnia Kanadyjka Leylah Annie Fernandez.
Johanna Konta (WTA 16) wygrała 7:6(4), 6:3 z Tatjaną Marią (WTA 91). W trwającym godzinę i 47 minut meczu Niemka zaserwowała 11 asów i obroniła 11 z 12 break pointów. Sama jednak nie uzyskała żadnego przełamania, a miała na to dwie szanse. Brytyjka zdobyła o 14 punktów więcej (85-71) i odniosła drugie zwycięstwo w sezonie. W poprzedniej rundzie odprawiła Kim Clijsters.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: śliczna ring girl UFC w spa. Co za widoki!
- To był niezwykle trudny mecz. Maria jest bardzo sprytna i kreatywna na korcie. Szczerze mówiąc, sprawiła, że czułam się na korcie nieswojo. Gra w taki sposób, że bardzo trudno jest uzyskać rytm. Bardzo się cieszę, że udało mi się znaleźć sposób, jak z nią grać i po prostu przejść przez to spotkanie - mówiła Konta. Brytyjka zmagała się z kontuzją kolana. Przed turniejem w Monterrey miała bilans tegorocznych spotkań 0-3.
W ćwierćfinale Brytyjka zmierzy się z Anastazją Potapową (WTA 89), która zwyciężyła 1:6, 7:6(3), 6:1 Tamarę Zidansek (WTA 71) po dwóch godzinach i czterech minutach. Niemka odrodziła się ze stanu 1:6, 3:5 i obroniła trzy piłki meczowe. W spotkaniu miało miejsce 15 przełamań, z czego osiem dla Słowenki. Potapowa zgarnęła o osiem punktów więcej (101-93) i podwyższyła na 2-0 bilans meczów z Zidansek.
Arantxa Rus (WTA 76) wróciła z 1:3 w pierwszym secie i pokonała 7:5, 6:0 Lauren Davis (WTA 61). W ciągu godziny i 48 minut Holenderka odparła 13 z 15 break pointów i wykorzystała sześć z 19 szans na przełamanie. W ćwierćfinale jej przeciwniczką będzie Szwedka Rebecca Peterson.
Abierto GNP Seguros, Monterrey (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
czwartek, 5 marca
II runda gry pojedynczej:
Elina Switolina (Ukraina, 1) - Olga Goworcowa (Białoruś, Q) 6:3, 6:4
Johanna Konta (Wielka Brytania, 2) - Tatjana Maria (Niemcy) 7:6(4), 6:3
Arantxa Rus (Holandia) - Lauren Davis (USA, 10) 7:5, 6:0
Anastazja Potapowa (Rosja) - Tamara Zidansek (Słowenia) 1:6, 7:6(3), 6:1
Zobacz także:
Juan Carlos Ferrero uważa, że Federer straci rekord. Hiszpan wierzy w Djokovicia, Thiema i... Alcaraza
Sezon 2020 ostatnim w karierze Serhija Stachowskiego. "Wyniki nie dają mi satysfakcji"
Czy Elina Switolina awansuje do półfinału turnieju WTA w Monterrey? 
