Tenis. Challenger Calgary: trwa piękna przygoda Kacpra Żuka. Polak wystąpi w ćwierćfinale

Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Kacper Żuk
Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Kacper Żuk

Kacper Żuk awansował do ćwierćfinału halowego turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych w Calgary. Polski tenisista pokonał w czwartek w dwóch setach Amerykanina JC Aragone.

Po wielkim zwycięstwie nad Vaskiem Pospisilem Kacper Żuk (ATP 361) poszedł za ciosem. W czwartek jego przeciwnikiem był JC Aragone (ATP 274). Amerykanin posłał 12 asów, ale to Polak okazał się lepszy o jedno przełamanie. On też zamknął pojedynek w dwóch setach, dzięki czemu awansował do dalszej fazy.

W pierwszym secie nie było łatwo. Żuk prowadził już z przewagą przełamania, ale jego rywal wyrównał na po 3. Potem był tie break, który Aragone zaczął od prowadzenia 3-0. Nasz reprezentant zdołał wyjść na 5-4, ale pierwszego setbola wypracował Amerykanin. Żuk obronił się, a następnie, zaraz po drugiej zmianie stron, zakończył premierową odsłonę.

Dla losów drugiej partii kluczowe okazały się wydarzenia z początku seta. Wówczas doszło do trzech przełamań, z czego dwa były dziełem 21-latka z Nowego Dworu Mazowieckiego. Teraz Żuk uważnie pilnował własnego podania. Miał kilka szans na powiększenie przewagi, jednak ostatecznie wyserwował sobie zwycięstwo w 10. gemie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Urszula Radwańska zakończyła wakacje. Wypoczywała w Tajlandii

Po godzinie i 32 minutach Żuk zwyciężył ostatecznie 7:6(6), 6:4 i awansował do ćwierćfinału challengera w Calgary. To jego najlepszy wynik w karierze na tym poziomie rozgrywkowym. Dzięki temu poprawi się w rankingu ATP o około 35 miejsc. W piątek na jego drodze do półfinału stanie Niemiec Tobias Kamke (ATP 242).

Calgary National Bank Challenger, Calgary (Kanada)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 81,2 tys. dolarów
czwartek, 27 lutego

III runda gry pojedynczej:

Kacper Żuk (Polska) - JC Aragone (USA, 13) 7:6(6), 6:4

Czytaj także:
Maria Szarapowa żegna się z zawodowymi kortami. "Tenis pokazał mi świat"
Maria Szarapowa kończy karierę

Komentarze (4)
avatar
Jacek Poznański
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Kacper trzymamy kciuki 
avatar
Mossad
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hurkacz przez 2 lata grał regularnie w chelkach zanim zapukał to ATP. Żuk nawet jeszcze nie zaczął. 
avatar
Mossad
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po ograniu Pospisila, trudna mentalnie proba z agresywnym Amerykancem. Ma potencjał chlopak. Dobrze , ze dzis znow mecz dnia z Kamke. Troche czasu bedzie na odpoczynek. Ta polowka z Polakiem je Czytaj całość
avatar
slawolGN
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
to pewna dobra motywacja dla Kacpra, dzieki rankingowi latwiej bedzie grac w innych challengerach i kto wie, w Majchrzaka nikt nie wierzyl ze jest w stanie zachaczac o setke ale sie udalo