Juan Martin del Potro nie grał zawodowo w tenisa od czerwca, gdy podczas turnieju w Londynie odnowiła się mu kontuzja kolana. Argentyńczyk zapowiadał, że wróci do touru w październiku, ale ostatecznie nie pojawił się ani w europejskich halach, ani nie zagrał z Rogerem Federerem podczas listopadowej pokazówki w Buenos Aires.
Teraz pojawiły się medialne doniesienia, że triumfator US Open 2009 nie zawita w styczniu do Australii. Dziennikarz Bernardo Paredes z "La Voz de Tandil", gazety ukazującej się w rodzinnej miejscowości tenisisty, poinformował, że del Potro ciągle narzeka na ból i nie zamierza lecieć na Antypody. Również w mediach społecznościowych przestały się ukazywać filmiki z jego treningów.
Jeśli ta informacja się potwierdzi, to del Potro opuści już piąty Australian Open z sześciu, które odbyły się od 2015 roku (zagrał tylko w sezonie 2018). Będzie to również oznaczało, że do głównej drabinki zawodów w Melbourne dostanie się Kamil Majchrzak, który aktualnie jest pierwszy na liście oczekujących.
Czytaj także:
Boje Agnieszki Radwańskiej z Petrą Kvitovą wyróżnione przez WTA
Rafael Nadal porównał się z Rogerem Federerem
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio #13: Aleksandra Kowalczuk. Być we wszystkim pierwsza