Goran Ivanisević o kulisach współpracy z tenisistami: Djoković jest perfekcjonistą. Raonić potrzebuje psychiatry

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Milos Raonić
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Milos Raonić

- Jest perfekcjonistą - powiedział o Novaku Djokoviciu jego trener, Goran Ivanisević. Wspominając współpracę z byłymi podopiecznymi, Chorwat był krytyczny wobec Milosa Raonicia. - Bardziej niż trenera potrzebuje psychiatry - stwierdził.

Goran Ivanisević od czerwca jest drugim, obok Mariana Vajdy, trenerem Novaka Djokovicia. - Bardzo pomaga nam to, że mamy podobną mentalność i mówimy w tym samym języku - mówił o współpracy z Serbem w rozmowie z dziennikiem "Zurnal". - Nie zawsze łatwo jest wyrazić się po angielsku, a Novak jest perfekcjonistą, zawsze chce rozmawiać i szuka porady.

Przed Djokoviciem Chorwat pracował z kilkoma znanymi postaciami męskich rozgrywek. Pierwszą poważną trenerską pracę podjął z Marinem Ciliciem, którego doprowadził do największego sukcesu w karierze - triumfu w wielkoszlemowym US Open 2014.

- W przypadku Cilicia najważniejszą sprawą było ulepszenie serwisu, bo gość mierzący 198 centymetrów wzrostu musi lepiej podawać. Kiedy w tamtym czasie Federer powiedział, że nikt nie gra z taką łatwością i szybkością jak Marin, odebrałem to za wielki komplement.

ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Dyskobole wyrzuceni z Diamentowej Ligi. Piotr Małachowski: To bardzo brzydko

Ivanisević próbował również odbudować Tomasa Berdycha. Czecha, który w tym roku przeszedł na sportową emeryturę, objął jednak w trudnym momencie. - Pracowałem z Berdychem, gdy był w fazie upadku i na cokolwiek, co mu powiedziałem, odpowiadał, że nie jest w stanie tego zrobić.

Mistrz Wimbledonu 2001 najgorzej wspomina współpracę z Milosem Raoniciem. - On był najbardziej skomplikowany. Nie było z nim prawie żadnej komunikacji. Był jak ściana i naprawdę nie wiedziałem, czy mnie słyszy, czy nie. Bardziej niż trenera potrzebuje psychiatry.

Zobacz także - Alex de Minaur zamierza wzmocnić się fizycznie. "Mam do wykonania dużo pracy w siłowni"

Komentarze (0)