Puchar Davisa: Polska - Estonia. Hubert Hurkacz przypieczętował zwycięstwo. Polacy wygrali turniej w Atenach

PAP/EPA / ORESTIS PANAGIOTOU / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / ORESTIS PANAGIOTOU / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz zdobył drugi punkt i przypieczętował zwycięstwo nad Estonią w finale Grupy III Strefy Europejskiej Pucharu Davisa. Polacy wygrali turniej rozgrywany na kortach ziemnych w Atenach.

Po pewnym zwycięstwie Kamila Majchrzaka nad Kennethem Raismą do gry przystąpił najlepszy z Polaków, Hubert Hurkacz (ATP 36). Wrocławianin był zdecydowanym faworytem pojedynku z Kristjanem Tammem (ATP 886) i po 65 minutach wygrał 6:1, 7:5.

W pierwszym secie Hurkacz przełamał w drugim i szóstym gemie. Natomiast w drugiej partii długo nie mógł dobrać się do serwisu Estończyka. Udało się dopiero przy stanie po 5, a po zmianie stron Polak wykorzystał trzecią piłkę meczową. W całym spotkaniu nie musiał bronić ani jednego break pointa.

Polska pokonała Estonię 2:0 i wygrała turniej Grupy III Strefy Europejskiej Pucharu Davisa w Atenach. Ze względu na rozstrzygnięcie spotkania po meczach singla nie zdecydowano się już na granie debla, który byłby ostatnim występem w bogatej karierze Marcina Matkowskiego. Biało-Czerwoni powalczą w marcowych barażach, których stawką będzie miejsce w nowo powstałej Grupie Światowej II. Rywala Polaków wyłoni losowanie.

Polska - Estonia 2:0, Tatoi Club, Ateny (Greja)
Turniej Grupy III Strefy Europejskiej, kort ziemny
sobota, 14 września

Gra 1.: Kamil Majchrzak - Kenneth Raisma 6:0, 6:2
Gra 2.: Hubert Hurkacz - Kristjan Tamm 6:1, 7:5
Gra 3.: Łukasz Kubot / Marcin Matkowski - Vladimir Ivanov / Kenneth Raisma *nie rozegrano

Zobacz także:
Naomi Osaka zwolniła trenera
Turniej WTA w Hongkongu odwołany

ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa". Rozżalony Lewandowski źle wykorzystywany w kadrze? "Nie mógł grać jak typowy napastnik"

Komentarze (1)
avatar
AJ10
14.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przez to jak Polacy zostali oszukani przez organizatorów Pucharu Davisa gramy z jakimiś ogórkami. Mamy świetny moment, dwóch tenisistów blisko czołówki światowej a co ja tu czytam, ten w 9-tej Czytaj całość