Wimbledon: Serena i Szarapowa jak stare mistrzynie

Pierwsza runda pierwszego dnia rywalizacji w wielkoszlemowym Wimbledonie była formalnością dla faworytek. Problemów nie miały w poniedziałek byłe liderki światowego rankingu: Amerykanka Serena Williams i Rosjanka Maria Szarapowa.

Młodsza z sióstr Williams pokazała miejsce w szeregu debiutującej Portugalce Neuzy Silvie, która walczyła, ale po zderzeniu z mocą i doświadczeniem czarnoskórej rywalki mogła powiedzieć to samo co obie siostry Radwańskie po ubiegłorocznych porażkach z nią właśnie na wimbledońskiej trawie.

22-letnia Szarapowa, mistrzyni The Championships sprzed pięciu lat, nie potrzebowała trzeciego seta do odprawienia ukraińskiej kwalifikantki Wiktorii Kutuzowej. Blondynka z Syberii mimo dopiero 60. miejsca w światowym rankingu (efekt dziewięciomiesięcznej kontuzji barku) otrzymała 24. numer rozstawienia, co przed dwie rundy pozwoli jej ewentualnie uniknąć starcia z inną rozstawioną zawodniczką.

A rywalką Szarapowej będzie teraz Argentynka Gisela Dulko (WTA 45), która w podobnym stosunku co Rosjanka pokonała reprezentantkę Francji Stephanie Foretz.

Williamsówna w drugiej rundzie stanie naprzeciw Jarmiły Groth (WTA 69), Australijki rodem ze Słowacji, która stoczyła trzysetowy pojedynek z leworęczną Czeszką Lucie Safarovą.

Robson walczyła

Inaugurację nowego kortu nr 2 w kompleksie All England Club uświetnił mecz Danieli Hantuchovej z Laurą Robson. Słowaczka przegrała pierwszego seta, potem odrobiła z nawiązką straty, ale Brytyjczycy z wielką dumą będą mówili o "swojej" (paszport dostała dopiero rok temu) nadziei tenisa, która otrzymała "dziką kartę" do głównej drabinki, nagradzając jej juniorski tytuł z poprzedniego sezonu.

Urodzona w Melbourne 15-letnia dziewczyna, córka dyrektora koncernu paliwowego, poddawana jest w Zjednoczonym Królestwie niepokojących rozmiarów obserwacji mediów. Jennifer Capriati, która jako juniorka odnosiła sukcesy w dorosłym tenisie, dała leworęcznej Robson szczerą radę: "Ciesz się każdą chwilą w Wimbledonie".

Na innych kortach

Jedyną rozstawioną zawodniczką, która odpadła z rywalizacji pierwszego dnia (rozegrano połowę spotkań premierowej rundy) jest Kanadyjka Aleksandra Wozniak, która nie sprostała notowanej 22 pozycje wyżej Włoszce Francesce Schiavone (WTA 43).

W drugiej rundzie są cztery przedstawicielki czołowej dziesiątki listy światowej. Rosjanka Jelena Dementiewa pokonała rodaczkę Ałłę Kudriawcewę, a kolejna moskwianka Wiera Zwonariowa przegrała drugiego seta ze startującą z "dziką kartą" Georgie Stoop, ale na dokończenie meczu musi poczekać do wtorku. Białorusinka Wiktoria Azarenka skorzystała z zapaści zdrowotnej Francuzki Severine Bremond, natomiast Nadieżda Pietrowa oddała tylko dwa gemy rodaczce Azarenki, Anastazji Jakimowej.

Słowenkę Karolinę Sprem pokonała po trzysetowym pojedynku Regina Kulikowa (WTA 190). Pochodząca z Kazachstanu Rosjanka i Hiszpanka Arantxa Parra jako jedyne kwalifikantki pokonały pierwszy szczebel turnieju.

Autorką pierwszego "rowerka", czyli wyniku 6:0, 6:0, była Francuzka Marion Bartoli, a niechlubną ofiarą Yung-Jan Chan z Tajwanu.

The Championships, Wimbledon

Wielki Szlem, pula nagród 12,55 mln funtów

poniedziałek, 22 czerwca 2009

wyniki, kobiety

pierwsza runda gry pojedynczej:

Serena Williams (USA, 2) - Neuza Silva (Portugalia, Q) 6:1, 7:5

Jelena Dementiewa (Rosja, 4) - Ałła Kudriawcewa (Rosja) 6:4, 6:1

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 8) - Severine Bremond Beltrame (Francja) 6:2, krecz

Nadia Pietrowa (Rosja, 10) - Anastazja Jakimowa (Białoruś) 6:1, 6:1

Marion Bartoli (Francja, 12) - Yung-Jan Chan (Tajwan) 6:0, 6:0

Dominika Cibulkova (Słowacja, 13) - Julie Coin (Francja) 6:4, 3:6, 6:3

Jie Zheng (Chiny, 16) - Kristina Barrois (Niemcy) 7:6(2), 7:6(4)

Francesca Schiavone (Włochy) - Aleksandra Wozniak (Kanada, 23) 4:6, 6:4, 6:4

Maria Szarapowa (Rosja, 24) - Wiktoria Kutuzowa (Ukraina, Q) 7:5, 6:4

Virginie Razzano (Francja, 26) - Tamira Paszek (Austria) 6:0, 3:1, krecz

Alisa Klejbanowa (Rosja, 27) - Sesil Karatanczewa (Kazachstan, Q) 6:2, 7:5

Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 31) - Petra Cetkovska (Czechy) 6:2, 6:2

Urszula Radwańska (Polska) - Masa Zec Peskiric (Słowenia) 6:3, 6:3

Daniela Hantuchova (Słowacja) - Laura Robson (Wielka Brytania, WC) 3:6, 6:4, 6:2

Shahar Peer (Izrael) - Maria Elena Camerin (Włochy) 6:2, 7:6(3)

Ioana Raluca Olaru (Rumunia) - Nathalie Dechy (Francja) 1:6, 7:6(0), 6:2

Jelena Wiesnina (Rosja) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:1, 6:1

Regina Kulikowa (Rosja, Q) - Karolina Sprem (Chorwacja) 4:6, 7:5, 6:3

Roberta Vinci (Włochy) - Magdalena Rybarikova (Słowacja) 6:3, 6:2

Gisela Dulko (Argentyna) - Stephanie Foretz (Francja) 6:3, 7:5

Jarmila Groth (Australia) - Lucie Safarova (Czechy) 6:3, 3:6, 6:3

Timea Bacsinszky (Szwajcaria) - Wiesna Manasiewa (Rosja, Q) 6:1, 4:6, 8:6

Aravane Rezai (Francja) - Ayumi Morita (Japonia) 6:2, 6:2

Ai Sugiyama (Japonia) - Patty Schnyder (Szwajcaria, 21) 6:4, 6:4

Sania Mirza (Indie) - Anna-Lena Groenefeld (Niemcy) 6:2, 2:6, 6:2

Sorana Cirstea (Rumunia, 28) - Edina Gallovits (Rumunia) 7:5, 6:1

Jill Craybas (USA) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:4, 7:5

Michelle Larcher de Brito (Portugalia, WC) - Klara Zakopalova (Czechy, Q) 6:2, 7:5

Arantxa Parra (Hiszpania, Q) - Tamarine Tanasugarn (Tajlandia) 6:4, 6:4

Mathilde Johansson (Francja) - Melanie South (Wielka Brytania, WC) 7:5, 7:6(5)

pierwsza runda gry podwójnej:

Iveta Benesova (Czechy) / Barbora Zahlavova Strycova (Czechy) - Sybille Bammer (Austria) / Alexa Glatch (USA) 6:2, 2:6, 7:5

Klaudia Jans (Polska) / Alicja Rosolska (Polska) - Juliana Fedak (Ukraina) / Mervana Jugic-Salkic (Bośnia i Hercegowina) 6:4, 6:3

Źródło artykułu: