ATP Rzym: Fabio Fognini zaczął walkę o wymarzony półfinał. Na początek pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę

Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Fabio Fognini
Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Fabio Fognini

Fabio Fognini w dwóch setach pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Tenisista z San Remo może zostać pierwszym od 2007 roku włoskim półfinalistą tej imprezy.

Włoscy kibice na swojego reprezentanta w półfinale turnieju ATP w Rzymie czekają od 2007 roku, gdy do 1/2 finału dotarł Filippo Volandri. Ich największą nadzieją na dokonanie tego wyczynu jest Fabio Fognini. Tenisista z San Remo był bardzo blisko najlepszej "czwórki" już przed 12 miesiącami, lecz odpadł w ćwierćfinale z Rafaelem Nadalem. W tegorocznej edycji Internazionali BNL d'Italia pragnienia miejscowych fanów znów ulokowane są przede wszystkim w Fogninim, który w poniedziałek wykonał pierwszy krok. W meczu sesji nocnej na korcie centralnym pokonał 6:3, 6:4 Jo-Wilfrieda Tsongę.

- Gra w I rundzie przeciw komuś takiemu jak Jo nie jest łatwa - mówił Fognini, cytowany przez portal atptour.com. - To był trudny mecz. On był kontuzjowany, przeszedł operację, próbuje odbudować swoją najlepszą dyspozycję i zdawałem sobie sprawę, że może być niebezpieczny. Jestem zadowolony i szczęśliwy. Gra w Rzymie jest dla mnie wyjątkowa, ale i trudna. Cieszę się, że awansowałem do II rundy.

Aktualnie 12. w rankingu ATP Fognini po turnieju w Rzymie może pierwszy raz w karierze awansować do czołowej "10" klasyfikacji singlistów. - Przystąpiłem do turnieju na najwyższej pozycji w karierze. Grając, czuję się pewnie. Wiem, że jeśli będę się dobrze prezentował, stać mnie na coś wielkiego, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że każdy mecz jest inny i trudny - powiedział Włoch, który w II rundzie zmierzy się z Radu Albotem bądź z Benoitem Paire'em.

ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 108: Marek Szkolnikowski: W TVP Sport chcemy pokazać widzom wszystko, co najważniejsze [cały odcinek]

Zobacz także - ATP Rzym: udana inauguracja Łukasza Kubota i Marcelo Melo. Pokonali reprezentantów gospodarzy

Cameron Norrie znakomicie radzi sobie na rzymskiej mączce. Leworęczny Brytyjczyk przeszedł przez kwalifikacje, a w I rundzie wygrał 3:6, 6:3, 6:4 z Johnem Millmanem. Dla Norrie'ego to pierwszy w karierze wygrany mecz w głównej drabince Internazionali BNL d'Italia. O kolejne zwycięstwo powalczy we wtorek z Borną Coriciem, turniejową "13".

W poniedziałek miał odbyć się także mecz pomiędzy Richardem Gasquetem a Jeremym Chardym, lecz po dwóch rozegranych setach Francuzi musieli opuścić kort z powodu opadów deszczu. Do gry wrócą we wtorek, nie wcześniej niż o godz. 12:00.

Zobacz także - ATP Rzym: trzysetowe wygrane Borny Coricia i Karena Chaczanowa. Cztery gemy Gaela Monfilsa

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 5,207 mln euro
poniedziałek, 13 maja

I runda gry pojedynczej:

Fabio Fognini (Włochy, 10) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, PR) 6:3, 6:4
Cameron Norrie (Wielka Brytania, Q) - John Millman (Australia) 3:6, 6:3, 6:4
Richard Gasquet (Francja) - Jeremy Chardy (Francja) 1:6, 6:4 *do dokończenia

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Rafael Nadal (Hiszpania, 2); Roger Federer (Szwajcaria, 3); Alexander Zverev (Niemcy, 4); Dominic Thiem (Austria, 5); Kei Nishikori (Japonia, 6); Juan Martin del Potro (Argentyna, 7); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8)

Komentarze (0)