Pod koniec lutego Maria Szarapowa poinformowała, że poddała się niewielkiemu zabiegowi, który miał zlikwidować źródło bólu w prawym barku. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa opuściła z tego powodu turnieje w Indian Wells i Miami.
Rosjanka na pewno wróci do rywalizacji podczas sezonu na europejskiej mączce. Nie jest jednak przekonana, że nastąpi to w Stuttgarcie, gdzie organizatorzy już przyznali jej dziką kartę do głównej drabinki. Podczas rozmowy z fanami na Instagramie wyznała, że stara się zrobić wszystko, aby być gotowa do gry w Niemczech. Ma jednak świadomość, że może jej zabraknąć czasu.
Jeśli notowana obecnie na 30. miejscu w rankingu WTA Szarapowa nie zagra w turnieju w Stuttgarcie rozpoczynającym się 25 kwietnia, to będzie z pewnością chciała wrócić na majowe imprezy w Madrycie i Rzymie. Potem jej celem będzie paryski Roland Garros, gdzie triumfowała dwukrotnie (2012, 2014).
Zobacz także:
Mari Osaka zadebiutowała w WTA Tour
Trener Robina Haase skazany za morderstwo
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski skomentował mecz z Austrią. "Styl jest nieważny, liczy się zwycięstwo"