Ojciec Woźniackiej docenia Radwańską. "Polacy dopiero za kilka lat zrozumieją"

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Karolina Woźniacka i ojciec Piotr z trofeum za zwycięstwo w Australian Open 2018
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Karolina Woźniacka i ojciec Piotr z trofeum za zwycięstwo w Australian Open 2018

Ojciec i trener Karoliny Woźniackiej w samych superlatywach wypowiada się na temat Agnieszki Radwańskiej, która niedawno zakończyła karierę. Dodaje też, że trudno do niej porównywać Igę Świątek.

W listopadzie zeszłego roku Agnieszka Radwańska poinformowała o zakończeniu sportowej kariery. Na kortach wygrała 20 turniejów głównego cyklu, była triumfatorką singapurskich Mistrzostw WTA i wiceliderką rankingu WTA. Mimo to, w Polsce nie brakuje krytyków, którzy zarzucają jej brak wielkoszlemowego tytułu.

Najlepszą polską tenisistkę docenił ojciec i trener duńskiej zawodniczki polskiego pochodzenia, Karoliny Woźniackiej, który rozmawiał z dziennikarzem sport.pl Dominikiem Senkowskim. - Myślę, że Polacy dopiero za kilka lat zrozumieją, że naprawdę mieli zawodniczkę klasy światowej i przez wiele lat mogli jej kibicować. Wiem, że trochę krytyki wylewało się czasem na Iśkę, ale zawsze tak jest u kibiców - przyznał w wywiadzie Piotr Woźniacki.

Tuż po zakończeniu kariery przez Radwańską w turnieju wielkoszlemowym zadebiutowała Iga Świątek, która przeszła kwalifikacje i pierwszą rundę Australian Open. 17-latka już jest określana jako następczyni Radwańskiej. Ojciec Woźniackiej przestrzega jednak przed takim porównywaniem. - To dwa różne typy tenisa. Zawsze tak jest, że dziennikarze i kibice chcą porównywać, by mieć za kogo trzymać kciuki (...) Daj Bóg, żeby Idze udało się osiągnąć podobnie dużo - stwierdził były zawodowy piłkarz.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica określił cel na sezon 2019. "Zawsze byłem kiepski w obietnicach"

- Dziewczyna ma potencjał. Jest odważna, ambitna, umie się zachować - tak Woźniacki wypowiedział się na temat Świątek.

Radwańska na razie przygotowuje się do występów w rozrywkowym programie "Taniec z Gwiazdami", ale ma już pewne plany na przyszłość, również związane ze sportem. Z kolei Świątek, wraz z innymi reprezentantkami, w środę rozpocznie rywalizację w turnieju Grupy I Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Federacji 2019. Polki zagrają w dniach 6-9 lutego z Rosją i Danią.

Komentarze (7)
avatar
krnąbrny drwall
5.02.2019
Zgłoś do moderacji
11
1
Odpowiedz
Nie za kilka lat, a już w chwili podjęcia przez A.R. ostatecznej decyzji Polacy (w zdecydowanej większości) wiedzieli, że karierę zakończyła zawodniczka klasy światowej, której przez wiele lat Czytaj całość