W I rundzie turnieju WTA w Hua Hing doszło do starcia Garbine Muguruzy (WTA 15) z Sabiną Lisicką (WTA 199). Hiszpanka dwa lata temu triumfowała w Wimbledonie, a Niemka w 2013 roku w londyńskiej lewie Wielkiego Szlema osiągnęła finał. We wtorek zwyciężyła tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego 6:3, 6:4. W ciągu 79 minut była liderka rankingu odparła dwa break pointy i zdobyła 12 punktów więcej od rywalki (64-52). O ćwierćfinał Muguruza zmierzy się z inną Niemką, Moną Barthel.
Caroline Garcia (WTA 19) przegrała 4:6, 6:7(3) z Jennifer Brady (WTA 117). W obu setach Francuzka nie wykorzystała prowadzenia 2:0. W trwającym dwie godziny i cztery minuty meczu popełniła siedem podwójnych błędów. Zamieniła na przełamanie tylko trzy z 12 okazji, a sama cztery razy oddała podanie. W II rundzie Brady zmierzy się z Tamarą Zidansek (WTA 74). Słowenka prowadziła 6:0, 3:1 z Timeą Babos (WTA 65), gdy Węgierka skreczowała z powodu zawrotów głowy.
Saisai Zheng (WTA 42) zwyciężyła 6:7(8), 6:4, 6:4 Mandy Minellą (WTA 101). W pierwszym secie Chinka z 1:4 doprowadziła do tie breaka, ale w nim nie wykorzystała dwóch piłek setowych. W dwóch kolejnych partiach tenisistka z Kantonu uzyskała sześć przełamań. Pauline Parmentier (WTA 53) przegrała 6:1, 3:6, 4:6 z Ying-Ying Duan (WTA 201). Chinka zdobyła o trzy punkty więcej od Francuzki (84-81).
ZOBACZ WIDEO Lewandowski dąży do doskonałości. Pudło z karnego zirytowało Polaka
Shuai Zhang (WTA 40) w 68 minut rozbiła 6:2, 6:1 Luksikę Kumkhum (WTA 83). Chinka wykorzystała sześć z 10 break pointów i zdobyła 59 z 98 rozegranych punktów (60 proc.). Kolejną jej rywalką będzie Yafan Wang (WTA 60), która zaliczyła dziewięć przełamań i zwyciężyła 5:7, 6:2, 6:1 Annę Blinkową (WTA 94). W trwającym dwie godziny i 29 minut meczu Rosjanka popełniła 10 podwójnych błędów.
Viktorija Golubić (WTA 106) pokonała 6:2, 6:4 Sarę Sorribes (WTA 77). Szwajcarka obroniła sześć z ośmiu break pointów, a sama wykorzystała pięć z 13 szans na przełamanie. Hiszpanka popełniła 11 podwójnych błędów. O ćwierćfinał Golubić zagra z Duan.
Thailand Open, Hua Hin (Tajlandia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 29 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Garbine Muguruza (Hiszpania, 1) - Sabina Lisicka (Niemcy, WC) 6:3, 6:4
Saisai Zheng (Chiny, 4) - Mandy Minella (Luksemburg) 6:7(8), 6:4, 6:4
Shuai Zhang (Chiny, 5) - Luksika Kumkhum (Tajlandia) 6:2, 6:1
Jennifer Brady (USA, Q) - Caroline Garcia (Francja, 2/WC) 6:4, 7:6(3)
Ying-Ying Duan (Chiny, Q) - Pauline Parmentier (Francja, 7) 1:6, 6:3, 6:4
Tamara Zidansek (Słowenia) - Timea Babos (Węgry) 6:0, 3:1 i krecz
Viktorija Golubić (Szwajcaria) - Sara Sorribes (Hiszpania) 6:2, 6:4
Yafan Wang (Chiny) - Anna Blinkowa (Rosja) 5:7, 6:2, 6:1
I szczerze to nie wiem co się z nią dzieje od ponad roku czy nawet więcej. Po wygraniu drugiego GS nagle siadła i inny człowiek :(
Staw Czytaj całość
Gdyby nieco lepsza od Lisickiej była Agnieszka Radwańska wylałaby się na nią fala hejtu. A tu pod Mugi zero aktywności, widać jaką estymą cieszy się ta tenisistka na tym forum, nie wyłączając "Garbińskiego". :( Czytaj całość