Australian Open: wielki dzień Kamila Majchrzaka. Polak zadebiutuje w turnieju wielkoszlemowym

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News / Wojciech Kubik / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
East News / Wojciech Kubik / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
zdjęcie autora artykułu

We wtorek Kamil Majchrzak zadebiutuje w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. Rywalem Polaka w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych w Melbourne Australian Open 2019 będzie rozstawiony z numerem ósmym Kei Nishikori.

Rywalizację w Australian Open 2019 Kamil Majchrzak rozpoczął od kwalifikacji. Przez fazę eliminacyjną przeszedł jak burza. W trzech meczach nie stracił ani jednego seta, pozostawiając w pokonanym polu Braydena Schnura (6:4, 6:3), Noaha Rubina (7:5, 6:1) oraz Matsa Morainga (6:3, 6:2), i dzięki temu pierwszy raz w karierze wystąpi w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego.

W losowaniu Polak nie miał szczęścia. W I rundzie trafił na Keia Nishikoriego. Japończyk to jeden z najlepszych tenisistów świata ostatnich kilku sezonów. Aktualnie w rankingu ATP zajmuje dziewiąte miejsce, a w Australian Open wystąpi z ósmym numerem rozstawienia.

Tenisowe szlify Nishikori pobierał w słynnej akademii w Brandenton na Florydzie. Pod skrzydła Nicka Bollettieriego i jego fachowców trafił w wieku 14 lat dzięki wsparciu firmy Sony. Zawodową karierę rozpoczął w sezonie 2017, a już niespełna rok później cieszył się z pierwszego tytułu rangi ATP World Tour. W lutym 2008, będąc klasyfikowanym na 244. miejscu w rankingu ATP, wygrał imprezę w Delray Beach i został pierwszym japońskim mistrzem zawodów w głównego cyklu od 1992 roku, gdy w Seulu zwyciężył Shuzo Matsuoka, z którym przez jakiś czas współpracował.

Od czasu triumfu w Delray Beach Nishikori zdobył już 12 tytułów. Pod tym względem najlepszy był dla niego sezon 2014, w którym wygrał cztery turnieje (w Memphis, Barcelonie, Kuala Lumpur i w Tokio). Ostatnie trofeum wywalczył w inauguracyjnym tygodniu tegorocznych rozgrywek. Zwyciężył w silnie obsadzonym turnieju w Brisbane i zdobył pierwsze mistrzostwo od 35 miesięcy.

ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Manchester City zdemolował Burton 9:0! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Japończyk jest tenisistą grającym dynamicznie i widowiskowo. Jego uderzenia nie mają wielkiej mocy, lecz są znakomicie plasowane. Nishikori jest bardzo szybki, świetnie porusza się na nogach, wyśmienicie gra z kontry, ale jest też niezwykle podatny na kontuzje. Przez urazy stracił wiele miesięcy w karierze, a najpoważniejsze problemy miał w 2009 roku, gdy z powodu kontuzji prawego łokcia pauzował przez 11 miesięcy, oraz w drugiej połowie sezonu 2017, kiedy to nie mógł grać przez pół roku przez uraz nadgarstka.

W rankingu ATP Nishikori najwyżej wspiął się na czwarte miejsce i jest jedynym w dziejach japońskim tenisistą, który zajmował miejsce w Top 5. Znajduje się także w niewielkiej grupie aktywnych tenisistów, którzy skompletowali ćwierćfinały we wszystkich turniejach wielkoszlemowych (w tym gronie są także Novak Djoković, Roger Federer, Rafael Nadal, Andy Murray, Juan Martin del Potro, Marin Cilić, Tomas Berdych i Stan Wawrinka). Najlepszy wynik w Wielkim Szlemie uzyskał w US Open 2014, gdy doszedł do finału. W Australian Open trzykrotnie (sezony 2012, 2015-16) docierał do 1/4 finału.

Tenisista z Shimane jasno zadeklarował, że w sezonie 2019 będzie przede wszystkim koncentrował się na turniejach wielkoszlemowych. W Melbourne celuje w pierwszy w karierze półfinał w tym turnieju - Moim celem na ten sezon jest lepsza gra we wszystkich turniejach wielkoszlemowych. Mam nadzieję, że mogę dojść dalej niż do ćwierćfinału. Ale, by tak się stało, muszę trenować, być zdrowy oraz być gotowy na zmianę warunków. Poza tym muszę grać solidnie i koncentrować się wyłącznie na najbliższym meczu - mówił na konferencji prasowej.

Wtorkowy mecz będzie pierwszym pomiędzy Nishikorim a Majchrzakiem. - Widziałem, jak gra, ale niewiele jest rzeczy, które o nim wiem. Dlatego muszę porozmawiać o nim z moim sztabem i go przeanalizować - powiedział Japończyk o naszym reprezentancie.

Nishikori jest zdecydowanym faworytem pojedynku z Majchrzakiem. Za Japończykiem przemawia wszystko - umiejętności, doświadczenie, ogranie czy wyższa pozycja w rankingu. Ale turnieje wielkoszlemowe rządzą się swoimi prawami i nawet oczywisty "papierowy" faworyt nie musi zwyciężyć. A gdyby Polak we wtorek sprawił sensację i wygrał, byłby na ustach całego tenisowego świata.

Australian Open, Melbourne (Australia) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród pula nagród 60,5 mln dolarów australijskich wtorek, 15 stycznia

I runda: Margaret Court Arena, od godz. 1:00 czasu polskiego

Kamil Majchrzak (Polska, Q)bilans: 0-0Kei Nishikori (Japonia, 8)
176ranking9
23wiek29
183/76wzrost (cm)/waga (kg)178/73
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Piotrków Trybunalskimiejsce zamieszkaniaBrandenton
Tomasz IwańskitrenerDante Bottini i Michael Chang
sezon 2019
4-1 (0-0)bilans roku (główny cykl)4-0 (4-0)
I runda Australian Opennajlepszy wyniktytuł w Brisbane
0-0tie breaki0-0
0asy17
780zarobki ($)90 990
kariera
2014początek2007
176 (2019)najwyżej w rankingu4 (2015)
5-8bilans zawodowy378-176
0/0tytuły/finałowe porażki (główny cykl)12/14
207 657zarobki ($)21 765 766
Źródło artykułu: