Kei Nishikori po raz pierwszy w karierze stanął na starcie turnieju ATP w Wiedniu i - jak się okazuje - podjął świetną decyzję. Japończyk bowiem w stolicy Austrii radzi sobie doskonale. W sobotę wywalczył awans do finału. W pojedynku 1/2 finału pokonał 6:4, 6:3 kwalifikanta Michaiła Kukuszkina i odniósł zarazem 40. zwycięstwo w sezonie 2018.
Dla Nishikoriego to 25. w karierze finał turnieju rangi ATP World Tour. Jeśli wygra, zdobędzie 12. tytuł, ale pierwszy od lutego 2016 roku, gdy zwyciężył w Memphis. W tym sezonie przegrał już dwa spotkania o trofeum (w Monte Carlo i w Tokio). - W każdym finale próbuję zakończyć swoją posuchę. Gdy wyjdę na kort, będę chciał cieszyć się meczem i mam nadzieję, że uda mi się sprostać wyzwaniu - powiedział tenisista z Shimane.
Drugi sobotni półfinał przyniósł o wiele więcej wrażeń. Po dwóch godzinach i 26 minutach zaciętej batalii Kevin Anderson wygrał 6:3, 3:6, 6:4 z Fernando Verdasco i - jak Nishikori - pierwszy raz w karierze powalczy o mistrzostwo w wiedeńskiej Stadthalle. - Przeciw Fernando zawsze gra się trudno. W trzecim secie wykonałem dobrą pracę przy własnym serwisie, zwłaszcza w ostatnich gemach. Ważne było też to, że dobrze zacząłem mecz - ocenił Afrykaner.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery
Anderson awansował do 18. finału w karierze finał na poziomie głównego cyklu męskich rozgrywek. Ale dotychczas zdobył tylko cztery tytuły. W tym sezonie wygrał turniej w Nowym Jorku, natomiast w Pune, Acapulco i w Wimbledonie przegrywał decydujące spotkania.
Niedzielny mecz (początek o godz. 14:00) będzie siódmą konfrontacją pomiędzy Nishikorim a Andersonem. Częściej, cztery razy, zwyciężał Japończyk, ale w ich ostatnim starciu, w lutym w półfinale w Nowym Jorku, lepszy był Afrykaner. - Kei gra świetny tenis. Jakość, jaką pokazuje w tym tygodniu, jest imponująca, więc z pewnością czeka mnie trudne zadanie - skomentował 32-latek z Johannesburga.
Dzięki świetnej postawie w Wiedniu obaj tenisiści zwiększyli swoje szanse na udział w Finałach ATP World Tour. Według danych ATP Anderson będzie pewny kwalifikacji do imprezy kończącej sezon, jeśli wygra niedzielny finał. Nishikori natomiast awansował z dziesiątej na dziewiątą pozycję w rankingu rocznym i zmniejszył stratę do ósmego Dominika Thiema.
Erste Bank Open, Wiedeń (Austria)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,198 mln euro
sobota, 27 października
półfinał gry pojedynczej:
Kevin Anderson (RPA, 2) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:3, 3:6, 6:4
Kei Nishikori (Japonia, 5) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan, Q) 6:4, 6:3