WTA Hongkong: niestrudzona Wang odprawiła Switolinę i Muguruzę. Pierwszy finał Jastremskiej

PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Qiang Wang
PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Qiang Wang

Qiang Wang najpierw dokończyła ćwierćfinał z Eliną Switoliną, a następnie wróciła z 1:4 w trzecim secie i wyeliminowała Garbine Muguruzę w półfinale turnieju WTA International w Hongkongu. W finale Chinka zmierzy się z Ukrainką Dajaną Jastremską.

Qiang Wang (WTA 24) zachwyca tej jesieni w Azji. W sobotę w Hongkongu najpierw dokończyła mecz z Eliną Switoliną (WTA 5), przerwany dzień wcześniej z powodu deszczu przy 6:2, 5:2. W drugim secie od 5:1 Chinka straciła trzy gemy, by ostatecznie wygrać 6:2, 6:4. Tenisistka z Tiencinu wykorzystała pięć z siedmiu break pointów i po raz pierwszy pokonała Ukrainkę (bilans 1-3). To jej pierwsze zwycięstwo nad rywalką z Top 5 rankingu.

Muguruza długo nie potrafiła wygrać trzech meczów z rzędu. W Hongkongu dokonała tego po raz pierwszy od Rolanda Garrosa. W poprzednich rundach Hiszpanka bez straty seta odprawiła swoją rodaczkę Sarę Sorribes, Rumunkę Anę Bogdan i Tajlandkę Luksikę Kumkhum. Dla Muguruzy był piąty półfinał w tym roku (Doha, Dubaj, Monterrey, Roland Garros).

Wang awansowała do piątego z rzędu półfinału (Hiroszima, Kanton, Wuhan, Pekin) i na tym nie poprzestała. Odrodziła się ze stanu 1:4 w trzecim secie i zwyciężyła 6:7(5), 6:4, 7:5 Garbine Muguruzę (WTA 13). Trwające dwie godziny i 40 minut spotkanie Chinka zakończyła asem (w sumie zaserwowała ich 11). Pięć razy oddała podanie, a sama wykorzystała siedem z 13 break pointów. Naliczono jej 48 kończących uderzeń i 32 niewymuszone błędy. Hiszpanka miała 35 piłek wygranych bezpośrednio i 37 pomyłek.

Dajana Jastremska (WTA 102) pokonała 7:5, 6:4 Shuai Zhang (WTA 40). Ukrainka w obu setach odrabiała straty - w pierwszym wróciła z 2:5, a w drugim z 0:3. W ciągu 94 minut finalistka juniorskiego Wimbledonu 2016 zamieniła na przełamanie pięć z ośmiu szans i zdobyła o dziewięć punktów więcej (74-65).

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę, czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery

18-letnia Jastremska po raz pierwszy zagra w finale turnieju WTA. Wang powalczy o trzeci tytuł w tym roku i zarazem w karierze (Nanchang, Kanton). Decydujący mecz odbędzie się w niedzielę o godz. 10:00 czasu polskiego. Dojdzie do pierwszej konfrontacji Ukrainki i Chinki.

Prudential Hong Kong Tennis Open, Hongkong (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
sobota, 13 października

półfinał gry pojedynczej:

Qiang Wang (Chiny, 6) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 4) 6:7(5), 6:4, 7:5
Dajana Jastremska (Ukraina) - Shuai Zhang (Chiny) 7:5, 6:4

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Qiang Wang (Chiny, 6) - Elina Switolina (Ukraina, 1) 6:2, 6:4

Komentarze (2)
avatar
pareidolia
13.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tylko pozazdrościć wspaniałej skutecznej gry. Gdyby tak nasze ofiary losu...... 
avatar
tenistom
13.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wang świetna. Skuteczność, rozwaga. Przyjemnie się ją ogląda