Tenisistka Warsaw Sports Group jest już pewna co najmniej srebrnego medalu w grze podwójnej. W środowym spotkaniu Iga Świątek i Kaja Juvan rozgromiły Argentynkę Marię Lourdes Carle i Kolumbijkę Marię Camilę Osorio Serrano 6:2, 6:2. W finale polsko-słoweńska para zmierzy się w piątek z japońskim duetem Yuki Naito i Naho Sato.
Świątek dwukrotnie gościła w środę na korcie centralnym. W meczu II rundy singla dała się zaskoczyć Joannie Garland i przegrała partię otwarcia 4:6. Potem jednak znakomicie odpowiedziała i wygrała drugą odsłonę 6:3. W decydującym secie Tajwanka narzekała na problemy z szyją i wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Polka zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:1 i w czwartkowym ćwierćfinale spotka się z Francuzką Clarą Burel.
Daniel Michalski nie poszedł za ciosem i po dwóch gładkich wygranych odpadł z turnieju singla. W ćwierćfinale dużo lepszy od warszawianina był Francuz Hugo Gaston, który wygrał 6:4, 6:1. Wydarzeniem dnia była niespodziewana porażka 2:6, 4:6 najwyżej rozstawionego Tajwańczyka Chuna Hsina Tsenga z Argentyńczykiem Facundo Diazem Acostą. Tenisista gospodarzy spotka się w czwartkowym półfinale z Bułgarem Adrianem Andriejewem. Z kolei przeciwnikiem Gastona będzie Brazylijczyk Gilbert Soares Klier Junior.
Na czwartek organizatorzy zaplanowali do rozegrania dwa półfinały singla chłopców, cztery ćwierćfinały singla dziewcząt i osiem meczów II rundy miksta. Polacy zaprezentują się na korcie 3. Najpierw o godz. 15:30 Świątek zmierzy się z Burel. Potem wspólnie ze swoim rodakiem powalczy o ćwierćfinał gry mieszanej, a ich przeciwnikami będą Japończycy Yuki Naito i Naoki Tajima.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę, czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery