US Open: Łukasz Kubot i Marcelo Melo w finale debla. Zatrzymali rewelacje turnieju

East News / Wojciech Kubik / Na zdjęciu: Łukasz Kubot i Marcelo Melo
East News / Wojciech Kubik / Na zdjęciu: Łukasz Kubot i Marcelo Melo

Łukasz Kubot i Marcelo Melo awansowali do finału zmagań debla w rozgrywanym na kortach twardych w Nowym Jorku wielkoszlemowym US Open 2018. W półfinale Polak i Brazylijczyk w trzech setach pokonali Radu Albota i Maleka Jaziriego.

W turniejach poprzedzających US Open Łukasz Kubot i Marcelo Melo prezentowali bardzo przeciętną dyspozycję, ale w Nowym Jorku grają już na wyższym poziomie. Na kortach Flushing Meadows Polak i Brazylijczyk wygrali cztery mecze i po raz pierwszy w historii wspólnych startów zameldowali się w półfinale tej imprezy. W meczu 1/2 finału trafili na duet Radu Albot / Malek Jaziri. Mołdawianin i Tunezyjczyk to sensacje US Open 2018. Do drabinki weszli z tzw. "listy rezerwowych", a w drodze do półfinału wyeliminowali m.in. dwa świetne duety - Jeana-Juliena Rojera i Horię Tecau oraz Jamie'ego Murraya i Bruno Soaresa.

O tym, że w czwartek nie będzie łatwo, Kubot i Melo przekonali się już w gemie otwarcia, w którym Brazylijczyk musiał bronić podania ze stanu 0-40. Choć Albot i Jaziri nie są rasowymi deblistami, bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę polsko-brazylijskiemu duetowi.

W inauguracyjnej partii nie było przełamań i o wszystkim musiał decydować tie break. W rozstrzygającej rozgrywce dominowali Kubot i Melo, którzy objęli prowadzenie 5-1, by zwyciężyć 6-3. Z kolei druga odsłona rozpoczęła się od straty serwisu przez Polaka. Wprawdzie w kolejnych gemach lubinianin i jego partner mieli szanse na odrobienie straty, lecz żadnej nie wykorzystali. Co więcej, w dziewiątym gemie podanie oddał także Melo i polsko-brazylijski duet przegrał tę odsłonę 3:6.

Rozstawieni z numerem siódmym Kubot i Melo nie rozgrywali najlepszego meczu. Polak miał problemy z serwisem i z returnem, natomiast Brazylijczyk często niewłaściwie się ustawiał i popełniał wiele błędów. A Albot i Jaziri, którzy nie mieli nic do stracenia, niesieni na fali entuzjazmu walczyli o życiowy sukces.

W gemie otwarcia trzeciego seta Kubot popełnił trzy podwójne błędy serwisowe, ale utrzymał podanie. Następnie udanie test przeszedł Albot, który obronił break pointa. Z kolei w czwartym gemie pod presją został postawiony Jaziri i on nie wytrzymał napięcia. Tunezyjczyk przy piłce na przełamanie posłał forhend w aut i dzięki temu Kubot i Melo uzyskali cenną przewagę.

Polak i Brazylijczyk wyszli na prowadzenie 3:1, następnie podwyższyli na 4:1. Z każdym kolejnym wygranym gemem przybliżali się do finału, aż doprowadzili spotkanie do szczęśliwego dla siebie końca.

Mecz trwał dwie godziny i 46 minut. W tym czasie Kubot i Melo zaserwowali siedem asów, dwukrotnie zostali przełamani, wykorzystali dwa z 11 break pointów, posłali 48 zagrań kończących, popełnili 31 niewymuszonych błędów i łącznie zdobyli 116 punktów, o pięć więcej od rywali. Z kolei Albotowi i Jaziriemu zapisano trzy asy, 41 uderzeń wygrywających oraz 31 pomyłek własnych.

Tym samym Kubot i Melo po raz trzeci w parze zagrają w wielkoszlemowym finale. W ubiegłym roku zwyciężyli w Wimbledonie. Dla Polaka to łącznie trzeci finał Wielkiego Szlema w deblu (w 2014 roku w duecie z Robertem Lindstedtem wygrał Australian Open), z kolei dla Melo - czwarty. Prócz sukcesu z lubinianinem, razem z Ivanem Dodigiem w 2015 roku triumfował w Rolandzie Garrosie oraz przegrał mecz o tytuł Wimbledonu 2013.

W finale US Open 2018, w piątek, Kubot i Melo zagrają z rozstawionymi z numerem trzecim Amerykanami Mikiem Bryanem i Jackiem Sockiem.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów
czwartek, 6 września 

półfinał gry podwójnej:

Łukasz Kubot (Polska, 7) / Marcelo Melo (Brazylia, 7) - Radu Albot (Mołdawia) / Malek Jaziri (Tunezja) 7:6(3), 3:6, 6:3

[b]ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja

[/b]

Komentarze (17)
janjanowiczjanowicz
7.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fajnie 
avatar
Ligia_
7.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ogladalam mecz i redaktor tez chyba powinien. W drugim secie Kuboty zdobyli przelamanie powrotne w osmym gemie ale zaraz w dziewiatym Melo dal sie przelamac. 
avatar
Bydgoszczanin w Pradze
7.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drobna uwaga :
panowie nie mogą ,, po raz trzeci w parze zagrać w wielkoszlemowym finale '', skoro ,, dla Polaka to łącznie trzeci finał Wielkiego Szlema w deblu (w 2014 roku w duecie z Robe
Czytaj całość
avatar
explosive
7.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy to jest przelom? Raczej szczęśliwy zbieg okoliczności. Mimo wszystko finał US0, po raz kolejny dla Łukasza to wielki sukces. Oby na koniec ten sezon mógł zaliczyc do udanych. Ostatni? 
avatar
Ted Pawlowski
7.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Sukces Polaka? To ten Molo mu tylko pilki podawa i bil oklaski?