Niestety. Tytuł w USA nie dla Polaka

Instagram / Na zdjęciu: Filip Pieczonka
Instagram / Na zdjęciu: Filip Pieczonka

Filip Pieczonka razem z Juanem Carlosem Aguilarem dotarli do finału gry podwójnej turnieju rangi ATP Challenger w Cleveland. Polsko-kanadyjski duet w decydującym starciu przegrał jednak z Amerykanami Robertem Cashem i Jamesem Tracym 6:7(4), 1:6.

Filip Pieczonka przebrnął kwalifikacje do turnieju rangi ATP Challenger w Cleveland. Następnie przegrał już w pierwszej rundzie głównej drabinki, wobec czego pozostała mu jedynie rywalizacja w deblu.

W grze podwójnej Polak stworzył parę razem z Juanem Carlosem Aguilarem. Pieczonka razem z Kanadyjczykiem dotarli do finału i stanęli przed szansą zdobycia tytułu. Jednak za mocni dla nich okazali się najwyżej rozstawieni Amerykanie Robert Cash oraz James Tracy, którzy zwyciężyli 7:6(4), 6:1.

W premierowej odsłonie oba duety toczyły wyrównany bój. Ostatecznie o jego końcowym wyniku zadecydował tie-break, który zakończył się triumfem Casha i Tracy'ego. Pieczonka i Aguilar dobili do 4. punktów, a następnie stanęli.

Druga partia tej rywalizacji okazała się być jednostronna. Polsko-kanadyjski duet ugrał tylko jednego gema, przez co ostatecznie musieli porzucić nadzieję na to, że wyjadą z Cleveland z tytułem.

ATP Challenger Cleveland:

finał gry podwójnej:

Robert Cash/James Tracy (USA, 1) - Filip Pieczonka (Polska) / Juan Carlos Aguilar (Kanada) 7:6(4), 6:1

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak opowiada o relacjach z dziećmi. "Nadrabiam braki"

Komentarze (0)