Podczas turnieju ATP w Montpellier Andriej Rublow awansował do pierwszego półfinału w głównym cyklu od sierpnia zeszłego roku i imprezy w Montrealu. Kolejnego kroku jednak nie wykonał. W sobotnim meczu o finał najwyżej rozstawiony moskwianin poniósł sensacyjną porażkę z notowanym o 92 miejsca niżej Aleksandarem Kovaceviciem 5:7, 4:6.
Pokonując aktualnie dziesiątego w światowym rankingu Rublowa, 26-letni Kovacević odniósł największe zwycięstwo w karierze. Awansował zarazem do swojego pierwszego finału na poziomie głównego cyklu.
- Andriej to niesamowity tenisista, którego obserwuję lat, więc sama możliwość zagrania z nim była dla mnie zaszczytem. Nie byłem faworytem, więc zagrałem z większą swobodą - powiedział Amerykanin, który do głównej drabinki Open Occitanie przebijał się przez kwalifikacje.
Chronologicznie pierwszy sobotni półfinał zakończył się natomiast zwycięstwem faworyta. Oznaczony numerem drugim Felix Auger-Aliassime zaserwował 12 asów, wykorzystał dwa z 13 break pointów i ponad dwugodzinnym pojedynku pokonał 6:4, 7:6(4) Jespera de Jonga.
- Starałem się zachowywać spokój i być skoncentrowanym do samego końca. Nie każdy mecz jest łatwy, więc cieszę się, że wygrałem bez straty seta - podkreślił 24-latek z Montrealu, który awansował do 17. w karierze finału w głównym cyklu i stanie przed szansą na zdobycie siódmego tytułu, w tym drugiego w obecnym sezonie.
Niedzielny finał (początek o godz. 15:00) będzie drugim spotkaniem pomiędzy Kovaceviciem a Augerem-Aliassime'em. W sierpniu ubiegłego roku w Cincinnati Amerykanin zwyciężył 6:3, 6:1.
Open Occitanie, Montpellier (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 581,1 tys. euro
sobota, 1 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 2) - Jesper de Jong (Holandia) 6:4, 7:6(4)
Aleksandar Kovacević (USA, Q) - Andriej Rublow (1) 7:5, 6:4
ZOBACZ WIDEO: Stal czeka kryzys? "Nie będzie nas stać na tak wysokie kontrakty"