Serena Williams straciła prawie cały 2017 rok z powodu ciąży i z tego względu spadła w światowej klasyfikacji. Amerykanka mogła się zgłaszać do turniejów na bazie tzw. zamrożonego rankingu, ale nie gwarantowało to jej rozstawienia. W Wielkim Szlemie jako pierwsi wyróżnili ją organizatorzy Wimbledonu, przyznając jej numer 25. Teraz 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa miała zagrać z "26" w US Open 2018, ale przesunięto ją na 17. miejsce.
Korekta jest efektem zapowiedzi złożonej przez Katrinę Adams pod koniec czerwca 2018 roku. - Uważamy to za właściwe dla matek, które wracają do rywalizacji. To wiadomość dla obecnych i przyszłych tenisistek. Dla nas w porządku jest, że każda zawodniczka może zostać matką, a potem wrócić na kort i dalej wykonywać swoją pracę - powiedziała prezes Amerykańskiej Federacji Tenisowej w rozmowie z "New York Times".
Dla młodszej z sióstr Williams to bardzo ważna zmiana, ponieważ pozwoli jej to uniknąć w III rundzie jednej z ośmiu najwyżej rozstawionych tenisistek. Z "jedynką" zagra w Nowym Jorku Rumunka Simona Halep, natomiast z "dwójką" Dunka Karolina Woźniacka. Numer trzy otrzymała broniąca tytułu Amerykanka Sloane Stephens. W gronie rozstawionych jest m.in. Rumunka Mihaela Buzarnescu, która deklarowała, że z powodu kontuzji kostki nie wystąpi w US Open 2018, ale w ostatnim czasie poczyniła znaczne postępy w rehabilitacji i ma szansę powrócić do gry.
Rozstawienie w turnieju singla kobiet US Open 2018:
1. Simona Halep (Rumunia)
2. Karolina Woźniacka (Dania)
3. Sloane Stephens (USA)
4. Andżelika Kerber (Niemcy)
5. Petra Kvitova (Czechy)
6. Caroline Garcia (Francja)
7. Elina Switolina (Ukraina)
8. Karolina Pliskova (Czechy)
9. Julia Görges (Niemcy)
10. Jelena Ostapenko (Łotwa)
11. Daria Kasatkina (Rosja)
12. Garbine Muguruza (Hiszpania)
13. Kiki Bertens (Holandia)
14. Madison Keys (USA)
15. Elise Mertens (Belgia)
16. Venus Williams (USA)
17. Serena Williams (USA)
18. Ashleigh Barty (Australia)
19. Anastasija Sevastova (Łotwa)
20. Naomi Osaka (Japonia)
21. Mihaela Buzarnescu (Rumunia)
22. Maria Szarapowa (Rosja)
23. Barbora Strycova (Czechy)
24. Coco Vandeweghe (USA)
25. Daria Gawriłowa (Australia)
26. Aryna Sabalenka (Białoruś)
27. Anastazja Pawluczenkowa (Rosja)
28. Anett Kontaveit (Estonia)
29. Dominika Cibulkova (Słowacja)
30. Carla Suarez (Hiszpania)
31. Magdalena Rybarikova (Słowacja)
32. Maria Sakkari (Grecja)
Jeśli chodzi o rozstawienie mężczyzn, to nie dokonano żadnych korekt. Pod uwagę wzięto jedynie ranking ATP z 20 sierpnia 2018 roku, dlatego numerem jeden będzie aktualny lider, broniący w Nowym Jorku tytułu Hiszpan Rafael Nadal. Z "dwójką" wystąpi Szwajcar Roger Federer, z "trójką" Argentyńczyk Juan Martin del Potro, zaś z "czwórką" Niemiec Alexander Zverev. Zeszłoroczny finalista, Kevin Anderson z RPA zagra z piątym numerem, a Serb Novak Djoković z "szóstką".
Rozstawienie w turnieju singla mężczyzn US Open 2018:
1. Rafael Nadal (Hiszpania)
2. Roger Federer (Szwajcaria)
3. Juan Martin del Potro (Argentyna)
4. Alexander Zverev (Niemcy)
5. Kevin Anderson (RPA)
6. Novak Djoković (Serbia)
7. Marin Cilić (Chorwacja)
8. Grigor Dimitrow (Bułgaria)
9. Dominic Thiem (Austria)
10. David Goffin (Belgia)
11. John Isner (USA)
12. Pablo Carreno (Hiszpania)
13. Diego Schwartzman (Argentyna)
14. Fabio Fognini (Włochy)
15. Stefanos Tsitsipas (Grecja)
16. Kyle Edmund (Wielka Brytania)
17. Lucas Pouille (Francja)
18. Jack Sock (USA)
19. Roberto Bautista (Hiszpania)
20. Borna Corić (Chorwacja)
21. Kei Nishikori (Japonia)
22. Marco Cecchinato (Włochy)
23. Hyeon Chung (Korea Południowa)
24. Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina)
25. Milos Raonić (Kanada)
26. Richard Gasquet (Francja)
27. Karen Chaczanow (Rosja)
28. Denis Shapovalov (Kanada)
29. Adrian Mannarino (Francja)
30. Nick Kyrgios (Australia)
31. Fernando Verdasco (Hiszpania)
32. Filip Krajinović (Serbia)
Nierozstawione zostały Agnieszka Radwańska i Magda Linette, które już w I rundzie będą mogły trafić na groźne rywalki. Losowanie głównej drabinki pań i panów odbędzie się w czwartek. Pierwsze mecze zaplanowano na poniedziałek, 27 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: Jesteśmy prawdziwą potęgą. Mamy złotą reprezentację
Kerber (ofkors), Stephens (też raczej ofkors), Kvitova, Halep, Barty, Muguruza, czy nawet Sabalenka.
Ale Czytaj całość