Marcin Matkowski i Izraelczyk Jonathan Erlich awans do III rundy uzyskali w piątek po pokonaniu broniących tytułu Łukasza Kubota i Marcelo Melo. W sobotę ich przeciwnikami zostali Divij Sharan i Artem Sitak, którzy stoczyli pięciosetowy bój z duetem Julio Peralta i Horacio Zeballos. Hindusko-nowozelandzki debel zwyciężył 6:7(5), 4:6, 6:3, 7:6(5), 6:4.
Powrót ze stanu 0-2 w setach stał się możliwy, gdyż problemy zdrowotne miał Peralta. Chilijczyk narzekał na uraz mięśni nogi, dlatego wspólnie ze swoim partnerem nie był w stanie zwieńczyć pojedynku w czwartej partii. Wówczas obaj mieli dwa break pointy na 5:3, a następnie przewagę mini przełamania w tie breaku. W decydującej odsłonie Sharan i Sitak odebrali serwis Peralcie w 10. gemie, wieńcząc tym samym pojedynek.
Sharan i Sitak staną przed szansą na życiowy sukces w Wielkim Szlemie, bowiem jeszcze nigdy nie grali w ćwierćfinale debla tak ważnej imprezy. Aby tego dokonać, będą musieli pokonać Matkowskiego i Erlicha, którzy ze swoim doświadczeniem i aktualną dyspozycją będą faworytami tego starcia.
ZOBACZ WIDEO Szymon Marciniak przeprosił Hummelsa. "Niemiec był w ogromnym szoku"
Czy Marcin Matkowski i Jonathan Erlich awansują do ćwierćfinału? 
