4 
Simona Halep Roland Garros 2018 rozpoczęła od przegranego seta z Alison Riske, ale w kolejnych sześciu partiach straciła 11 gemów. W sobotę w III rundzie Rumunka pokonała 7:5, 6:0 Andreę Petković (WTA 107). Niemka to półfinalistka paryskiej imprezy z 2014 roku. Halep dwa razy doszła w niej do finału (2014, 2017).
W zaciętym gemie otwarcia Petković obroniła break pointa bekhendem. Po chwili Niemka uzyskała przełamanie na 2:0 kombinacją głębokiego krosa i drajw woleja. Rumunka natychmiast odrobiła stratę ostrym forhendem wymuszającym błąd. Liderka rankingu cierpliwie czekała na kolejną okazję i otrzymała ją przy stanie 4:4. Skuteczny atak pozwolił jej zaliczyć przełamanie na 5:4.
To nie był koniec emocji w I partii. Waleczna Petković pokazała świetną pracę w defensywie, rozstrzygnęła na swoją korzyść długą wymianę i wyrównała na 5:5. Niemka prowadziła grę, ale najważniejsze punkty padły łupem Halep. Liderka rankingu głównie się broniła i wyprowadzała kontry, ale w końcówce seta przejęła inicjatywę. Po wykorzystaniu break pointa na 6:5, Rumunka utrzymała podanie. Petković obroniła dwie piłki setowe, a przy trzeciej biegała jak natchniona, ale ostatecznie atakująca liderka rankingu skruszyła jej opór.
W pierwszym gemie II partii Petković oddała podanie wyrzucając bekhend. Niemka, która ma za sobą mnóstwo problemów zdrowotnych, poczuła ból w kolanie i poprosiła o interwencję medyczną. Po wznowieniu gry mecz miał jednostronny przebieg. Petković nie była w stanie sprawnie poruszać się po korcie i skracała wymiany, ale popełniała coraz więcej błędów i nadziewała się na kontry liderki rankingu. Minięcie forhendowe po linii dało Halep przełamanie na 3:0. Głębokim returnem Rumunka wykorzystała break pointa na 5:0. Wynik meczu na 7:5, 6:0 ustaliła bekhendem.
W ciągu 88 minut Halep wykorzystała sześć z 11 break pointów. Posłała 19 kończących uderzeń i popełniła 17 niewymuszonych błędów. Petković miała 17 piłek wygranych bezpośrednio i 28 pomyłek. Rumunka podwyższyła na 7-1 bilans meczów z Niemką. Było to ich drugie starcie w Rolandzie Garrosie. W 2014 roku w półfinale Halep zwyciężyła 6:2, 7:6(4).
Kolejną rywalką liderki rankingu będzie Elise Mertens (WTA 16), która wygrała 6:3, 6:1 z Darią Gawriłową (WTA 25). Mająca za sobą trzysetowe boje z Soraną Cirsteą i Bernardą Perą Australijka nie stawiła oporu półfinalistce tegorocznego Australian Open. W trwającym 62 minuty spotkaniu Belgijka zdobyła 10 z 11 punktów przy siatce i wykorzystała pięć z 12 break pointów. Naliczono jej 19 piłek wygranych bezpośrednio i 10 pomyłek. Gawriłowa popełniła dziewięć podwójnych błędów i 28 niewymuszonych przy 16 kończących uderzeniach. Przy swoim drugim podaniu wywalczyła tylko trzy z 21 punktów.
Mertens po raz trzeci w tym roku pokonała Gawriłową i podwyższyła na 4-1 bilans wszystkich meczów z Australijką. Belgijka po raz pierwszy awansowała do IV rundy Rolanda Garrosa. Z Halep zmierzy się po raz drugi. W ubiegłym miesiącu w Madrycie urwała Rumunce trzy gemy.
Caroline Garcia (WTA 7) pokonała 6:1, 6:3 Irinę-Camelię Begu (WTA 40). W drugim secie Rumunka z 1:5 zbliżyła się na 3:5, a w dziewiątym gemie obroniła cztery piłki meczowe. Za piątą szansą nadzieja gospodarzy na sukces zamknęła spotkanie. W ciągu 79 minut Francuzka zamieniła na przełamanie pięć z 12 okazji. Zanotowano jej 18 piłek wygranych bezpośrednio i 13 pomyłek. Begu miała dziewięć podwójnych błędów i 29 niewymuszonych przy 11 kończących uderzeniach.
Garcia podwyższyła na 4-2 bilans meczów z Begu. Francuzka po raz czwarty awansowała do IV rundy wielkoszlemowej imprezy. O drugi ćwierćfinał (Roland Garros 2017) zmierzy się z Andżeliką Kerber.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
sobota, 2 czerwca
III runda gry pojedynczej kobiet:
Simona Halep (Rumunia, 1) - Andrea Petković (Niemcy) 7:5, 6:0
Caroline Garcia (Francja, 7) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:1, 6:3
Elise Mertens (Belgia, 16) - Daria Gawriłowa (Australia, 24) 6:3, 6:1
Program i wyniki turnieju kobiet
ZOBACZ WIDEO Milik zirytował się na konferencji prasowej. "Nie ma mu się co dziwić"
Kto awansuje do ćwierćfinału Rolanda Garrosa? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
