Roland Garros: Juan Martin del Potro pożegnał Juliena Benneteau. Pierre-Hugues Herbert wygrał maratoński mecz

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Juan Martin del Potro
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Juan Martin del Potro

Juan Martin del Potro w II rundzie rozgrywanego na kortach wielkoszlemowego Roland Garros 2018 w trzech setach pokonał Juliena Benneteau, dla którego był to ostatni w karierze występ w Paryżu. Pierre-Hugues Herbert wygrał maraton z Jeremym Chardym.

- Marzę, by rozegrać jeszcze jeden mecz na korcie Philippe'a Chatriera - powiedział w środę Julien Benneteau, dodając, że sezon 2018 jest jego ostatnim w zawodowej karierze. Organizatorzy Rolanda Garrosa spełnili pragnienie Francuza. Mecz II rundy przeciwko Juanowi Martinowi del Potro 36-latek z Boulogne-Billancourt rozegrał na głównej arenie w Paryżu. Jak się okazało, był to jego pożegnalny pojedynek w tej imprezie.

Benneteau starał się ambitnie walczyć, próbował wciągać rywala w dłuższe wymiany, ale nie był w stanie wiele zdziałać. Siła i jakość uderzeń Del Potro była dla niego piorunująca. Argentyńczyk grał spokojnie i w pełni kontrolował mecz. Bez większego wysiłku wygrał 6:4, 6:3, 6:2.

- Roland Garros to dla mnie magiczne miejsce. Gram w tym turnieju od 18 lat i opuściłem tylko jedną edycję - mówił Francuz, który po ostatniej piłce czwartkowego meczu zalał się łzami. - Na pewno zagram jeszcze w Wimbledonie i w US Open, który będzie końcem mojej podróży. Poświęciłem tenisowi 25 lat życia. Teraz, w wieku 36 lat, mogę wybrać inne priorytety.

Z kolei rozstawiony z numerem piątym Del Potro (w czwartek 11 asów, pięć przełamań i 44 zagrania kończące) w III rundzie zmierzy się z Albertem Ramosem. Z Hiszpanem zmierzył się dotychczas raz. W 2013 roku w Wimbledonie zwyciężył 6:2, 7:5, 6:1.

ZOBACZ WIDEO Pazdan zwrócił uwagę na ważny aspekt. "Ci piłkarze będą mieli łatwiej"

W piątym dniu turnieju argentyńscy kibice mogli się cieszyć również z wygranej Diego Schwartzmana. 25-latek z Buenos Aires łatwo (6:1, 6:3, 6:1 w 87 minut) uporał się z czeskim kwalifikantem Adamem Pavlaskiem. Oznaczony numerem 11. Schwartzman o 1/8 finału powalczy z Borną Coriciem.

Odpadł natomiast Horacio Zeballos. 33-latek z Mar del Platy przegrał czterosetową batalię z Johnem Isnerem. Amerykanin zwycięstwo zawdzięcza agresywnej grze. W ciągu dwóch godzin i 49 minut zaserwował 38 asów i posłał aż 82 uderzenia wygrywające. Wykorzystał również dwa z siedmiu break pointów, a sam ani razu nie musiał bronić się przed stratą podania.

W III rundzie rozstawiony z numerem dziewiątym Isner stanie naprzeciw Pierre'a-Huguesa Herberta. 27-latek ze Schiltigheim wyszedł zwycięsko z maratońskiego starcia z rodakiem, Jeremym Chardym. Francuz wygrał 2:6, 6:3, 6:2, 3:6, 9:7 po trzech godzin i 26 minutach, pierwszy raz w karierze meldując się w 1/16 finału paryskiego turnieju w zmaganiach singlowych.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
czwartek, 31 maja

II runda gry pojedynczej:

Juan Martin del Potro (Argentyna, 5) - Julien Benneteau (Francja) 6:4, 6:3, 6:2
John Isner (USA, 9) - Horacio Zeballos (Argentyna) 6:7(8), 7:6(4), 7:6(2), 6:2
Diego Schwartzman (Argentyna, 11) - Adam Pavlasek (Czechy, Q) 6:1, 6:3, 6:1
Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Jeremy Chardy (Francja) 2:6, 6:3, 6:2, 3:6, 9:7

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu: