Pierwszy set był bardzo wyrównany. Po ośmiu gemach był remis 4:4, każda z zawodniczek zaliczyła po jednym przełamaniu. Do końca seta zawodniczki utrzymywały własne podania i o jego losach zadecydował tie-break.
Radwańska prowadziła 2-1 z przewagą mini-breaka. Jednak dwukrotnie przegrała własne podanie i przegrywała 2-3. Zawodniczka z Krakowa odrobiła stratę mini-breaka, by po chwili znowu raz przegrać własne podanie. Serwis, który nie był atutem obu zawodniczek, w końcówce pomógł Stosur. Przy stanie 5-4 Australijka zdobyła dwa decydujące punkty i wygrała pierwszego seta 7:6 (7-4) po 52 minutach walki.
W czwartym gemie drugiego seta Stosur przełamała Radwańską i po utrzymaniu własnego podania prowadziła 4:1. W szóstym gemie Radwańska nie wykorzystała prowadzenia 30-0. Popełniła podwójny błąd serwisowy, a następnie przegrała trzy kolejne piłki i przegrywała już 1:5. Stosur nie zamierzała przedłużać tego meczu i zakończyła go przy własnym podaniu. Spotkanie trwało 76. minut.
Stosur zrewanżowała się Radwańskiej za porażkę, jaką poniosła w marcu tego roku w Indian Wells. Tenisistka z Krakowa już po raz czwarty w tym sezonie swój udział w turnieju WTA zakończyła na pierwszej rundzie (po Australian Open oraz imprezach w Dubaju i Monterrey).
Mutua Madrilena Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA Premier Mandatory, pula nagród 4,5 mln dolarów
niedziela, 10 maja
wynik
1. runda gry pojedynczej:
Samantha Stosur (Australia) - Agnieszka Radwańska (Polska, 10) 7:6 (7-4), 6:1