W sobotę Magdalena Fręch (WTA 140) odprawiła Szwajcarkę Conny Perrin. W niedzielę w II rundzie trzystopniowych eliminacji do turnieju w Rabacie Polka zmierzyła się z Ipek Soylu (WTA 218). Tenisistka z Łodzi prowadziła 6:4, 4:1, gdy Turczynka skreczowała.
W ciągu 63 minut Fręch wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie. Polka po raz pierwszy spotkała się z Turczynką.
W poniedziałek o wejście do głównej drabinki łodzianka zmierzy się z Paulą Badosą, która pokonała 1:6, 6:4, 6:3 Holenderkę Arantxę Rus. Będzie to drugie spotkanie tych tenisistek w tym roku. Pod koniec marca w Croissy-Beaubourg (ITF z pulą nagród 60 tys. dolarów) Polka pokonała Hiszpankę 6:1, 7:5.
Jeśli Fręch poradzi sobie z Badosą w I rundzie turnieju głównego może zagrać z Magdą Linette, bo poznanianka trafi na jedną z czterech kwalifikantek.
Grand Prix de SAR La Princesse Lalla Meryem, Rabat (Maroko)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 29 kwietnia
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Magdalena Fręch (Polska, 7) - Ipek Soylu (Turcja) 6:4, 4:1 i krecz
ZOBACZ WIDEO Andrej Kramarić show w Hoffenheim! Wieśniaki wciąż w grze o Ligę Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 3]
Czy Magdalena Fręch awansuje do turnieju głównego w Rabacie? 
> Iga Świątek w 1 r. kwali w Charleston pokonała Bore Czytaj całość