Challenger Anning: Kamil Majchrzak pokonał kata Polaków. Zagra o ćwierćfinał z byłym najlepszym juniorem świata

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak pokonał w dwóch setach Aleksa Bolta i awansował do II rundy turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Anning. Polski tenisista wyrównał wynik uzyskany w Chinach w 2017 roku.

Notowany obecnie na 175. pozycji w rankingu ATP Alex Bolt trzykrotnie grał w tym roku z reprezentantami naszego kraju i za każdym razem schodził z kortu zwycięski. Najpierw w finale challengera w Zhuhai pokonał Huberta Hurkacza. Wynik ten powtórzył w ćwierćfinale imprezy w Qujing, gdzie rundę wcześniej spotkał się z Kamilem Majchrzakiem (ATP 231) i wygrał w dwóch partiach.

Ale na chińskiej mączce Australijczyk nie był już tak mocny jak na preferowanych przez siebie kortach twardych. Wtorkowy pojedynek zaczął co prawda od przełamania w drugim gemie, lecz tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego wyrównał na po 3. Przy stanie 4:5 Polak obronił przy własnym podaniu piłkę setową, po czym kilka minut później doprowadził do rozgrywki tiebreakowej. W niej wygrał po pierwszej zmianie stron cztery piłki z rzędu.

Drugi set był już popisem naszego reprezentanta. Majchrzak przełamał na 2:0 i od tego momentu pewnie trzymał serwis. W szóstym gemie nie udało się mu powiększyć prowadzenia, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Po zmianie stron polski zawodnik wykorzystał drugą piłkę meczową przy serwisie oznaczonego "siódemką" przeciwnika, zwyciężając po 67 minutach w całym spotkaniu 7:6(3), 6:2.

Dzięki wtorkowej wygranej Majchrzak obronił 10 punktów wywalczonych w Anning w zeszłym roku. Dla naszego tenisisty to bardzo ważny występ, ponieważ od niego będzie zależało, czy znajdzie się na liście zgłoszeń do eliminacji do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2018. Już w środę na drodze Polaka stanie były numer jeden rankingu juniorów, doskonale znany Jerzemu Janowiczowi Tajwańczyk Tsung-Hua Yang (ATP 250). Ćwierćfinalista chińskiej imprezy będzie miał na koncie już 25 punktów, zatem jest o co grać.

Majchrzak to jedyny Polak, który w tym tygodniu wywalczy punkty do rankingu ATP w ramach zawodów ATP Challenger Tour. We włoskiej miejscowości Francavilla startował w eliminacjach Grzegorz Panfil (ATP 1479), lecz już w I rundzie pokonał go 6:2, 4:6, 6:2 Niemiec Jeremy Jahn (ATP 373).

Kunming Challenger, Anning (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 150 tys. dolarów
wtorek, 24 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska) - Alex Bolt (Australia, 7) 7:6(3), 6:2

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Niesamowity gol w 3. Bundeslidze

Komentarze (6)
MALtom
25.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudny mecz! Trudne warunki! A jednak dałeś radę. Super! I tak trzymaj! 
avatar
Mossad
24.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wazny ten win.
Teraz Kamil moze byc na styk.
W tamtym roku kwale byly do ATP 230.
Win nad Chinczykiem rozwiazalby problem.
Nastepnego podejscia nie bedzie, listy zamykamy w tym tygodniu. 
avatar
explosive
24.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no to mamy z rana miła niespodziankę