W półfinale turnieju Abierto GNP Seguros w Monterrey Garbine Muguruza (WTA 3) spotkała się z Aną Bogdan (WTA 90). W pierwszym secie Hiszpanka straciła tylko 13 punktów, ale w drugim Rumunka stawiła jej zażarty opór. Trzecia rakieta świata wróciła z 2:4, 15-40 i ostatecznie zwyciężyła 6:0, 7:5. W trwającym 81 minut meczu mistrzyni Rolanda Garrosa 2016 i Wimbledonu 2017 zdobyła 23 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła sześć z siedmiu break pointów.
Dla Bogdan był to trzeci półfinał w głównym cyklu. W 2016 roku we Florianopolis przegrała z Timeą Babos, a w ubiegłym sezonie w Bukareszcie uległa Julii Görges. Muguruza awansowała do drugiego finału w tym roku (po Dosze) i 10. w karierze (bilans 5-4).
Timea Babos (WTA 44) wygrała 1:6, 6:2, 6:2 z Sachią Vickery (WTA 91). W ciągu 96 minut Węgierka zaserwowała siedem asów, zgarnęła 34 z 47 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z dziewięciu okazji. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w Monterrey. Trzy lata temu w kwalifikacjach również zwyciężyła Babos.
Dla Vickery był to drugi półfinał w tym roku, po Auckland. W ostatnich miesiącach Amerykanka pokonała Agnieszkę Radwańską i Garbine Muguruzę, a w Monterrey nie dała żadnych szans Magdalenie Rybarikovej. Babos powalczy o drugi triumf w meksykańskiej imprezie (2012) i czwarty w karierze w głównym cyklu (bilans finałów 3-4).
W niedzielę o godz. 23:30 czasu polskiego Muguruza i Babos zmierzą się o tytuł. Hiszpanka wygrała wszystkie cztery ich dotychczasowe spotkania na zawodowych kortach.
Abierto GNP Seguros, Monterrey (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 7 kwietnia
półfinał gry pojedynczej:
Garbine Muguruza (Hiszpania, 1) - Ana Bogdan (Rumunia, 6) 6:0, 7:5
Timea Babos (Węgry, 4) - Sachia Vickery (USA, 7) 1:6, 6:2, 6:2
Vamosssssssss!!!