W ramach WTA 1000 w Miami Iga Świątek pokonała już dwie przeciwniczki. Najpierw okazała się lepsza od Caroline Garcii, a następnie rozprawiła się z Elise Mertens. W kontekście Polki rozmawia się jednak nie tylko o postawie w trakcie tych spotkań.
Sporo mówi się również o incydencie podczas jednego z treningów na Florydzie. Na trybunach pojawił się "kibic", który pokusił się o niestosowne pytania oraz komentarze odnośnie do życia prywatnego najlepszej polskiej zawodniczki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście
Właśnie po tym incydencie Świątek najwidoczniej podjęła konkretne działania. W jej boksie pojawiła się nowa osoba, na co uwagę zwraca sport.pl.
"Fani donoszą, że to ochroniarz. Świątek najprawdopodobniej wynajęła go bądź też został on jej przydzielony przez władze tenisa na czas turnieju w Miami, by chronił ją przed hejterami" - czytamy.
Tenisistce dokuczał mężczyzna, który w sieci funkcjonuje pod nickiem "Dzonny Bravo". Jego konto na platformie X zostało już usunięte.
W 1/8 finału turnieju w Miami Świątek zagra z Eliną Switoliną. Spotkanie czeka nas w nocy z poniedziałku na wtorek. Początek około godz. 1:30 czasu polskiego.
Chciałbym tego g....a dostać w swój zasięg, taki na wyciągnięcie ręki.