WTA Challenger Tajpej: Magdalena Fręch poznała rywalkę. Zagrają Aryna Sabalenka i Belinda Bencić

Facebook / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Facebook / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch wystąpi w drugim kolejnym challengerze WTA. Z Hua Hin, gdzie nie udało się jej wygrać meczu, Polka przeniosła się do Tajpej.

W Hua Hin Magdalena Fręch odpadła w I rundzie zarówno w singlu, jak i deblu. Był to dla niej pierwszy w karierze występ w challengerze WTA. W przyszłym tygodniu Polka zagra w Tajpej, tylko w grze pojedynczej. Po raz pierwszy zmierzy się z Lin Zhu.

Z numerem pierwszym rozstawiona została Aryna Sabalenka, która w ten weekend grała w finale Pucharu Federacji. W Mińsku Białorusinki przegrały z Amerykankami.

W Tajpej wystąpi Belinda Bencić, która w niedzielę zdobyła tytuł w Hua Hin. Szwajcarka to była siódma rakieta globu i ćwierćfinalistka US Open 2014. Tenisistka z Wollerau wraca po problemach zdrowotnych.

Na udział w challengerze w Tajpej zdecydowała się Yanina Wickmayer. Belgijka to półfinalistka US Open 2009 i była 12. rakieta globu. Tytułu bronić będzie Rosjanka Jewgienija Rodina.

OEC Taipei WTA Challenger, Tajpej (Tajwan)
WTA 125K Series, kort dywanowy w hali, pula nagród 125 tys. dolarów

Losowanie głównej drabinki:

Aryna Sabalenka (Białoruś, 1) - Misaki Doi (Japonia)
Viktorija Golubić (Szwajcaria) - Ya-Hsuan Lee (Tajwan, WC)
Marie Bouzkova (Czechy) - Ling Zhang (Hongkong, WC)
Luksika Kumkhum (Tajlandia) - Ana Bogdan (Rumunia, 7)

Ying-Ying Duan (Chiny, 3) - Belinda Bencić (WC)
Irina Chromaczowa (Rosja) - Q
Jil Teichmann (Szwajcaria) - Ching-Wen Hsu (Tajwan, WC)
Q - Risa Ozaki (Japonia, 6)

Arina Rodionowa (Australia, 8) - Su Jeong Jang (Korea Południowa)
Naomi Broady (Wielka Brytania) - Yafan Wang (Chiny)
Jing-Jing Lu (Chiny) - Q
Magdalena Fręch (Polska) - Lin Zhu (Chiny, 4)

Yanina Wickmayer (Belgia, 5) - Q
Arantxa Rus (Holandia) - Ipek Soylu (Turcja)
Lizette Cabrera (Australia) - Sara Errani (Włochy)
Eri Hozumi (Japonia) - Jewgienija Rodina (Rosja, 2)

ZOBACZ WIDEO: Cezary Kucharski: Ulica Lewandowskiego? Robert zrobił to dla dzieci

Źródło artykułu: