W tegorocznej edycji turnieju ATP w Moskwie miejscowi kibice nie mają powodów do radości. Na starcie imprezy stanęło siedmiu reprezentantów gospodarzy, ale do 1/8 finału awansował ledwie jeden, i to tylko dlatego, że zmierzył się z rodakiem. W I rundzie doszło bowiem do rosyjskiego starcia Daniła Miedwiediewa z Andriejem Kuzniecowem. Lepszy okazał się 21-letni Miedwiediew, zwyciężając 6:4, 2:6, 7:6(6).
- Nie było łatwo. Andriej postawił mi trudne warunki - powiedział Miedwiediew (w środę 16 asów, 31 zagrań kończących i dwa przełamania), który o ćwierćfinał powalczy z broniącym tytułu i najwyżej rozstawionym Pablo Carreno. - Nigdy z nim nie grałem, ale wiem, że jest w dobrej formie. Zagrał w półfinale US Open i niedawno był notowany w czołowej "10" rankingu. To trudny rywal - ocenił ostatni pozostały w turnieju tenisista gospodarzy.
Damir Dzumhur wciąż ma szansę na rosyjski dublet. Bośniak, który we wrześniu triumfował w turnieju w Sankt Petersburgu, jest już w ćwierćfinale zmagań w Moskwie. W meczu II rundy Kremlin Cup 2017 wprawdzie nie zaprezentował swojego optymalnego tenisa, ale przetrwał trudne momenty i pokonał 4:6, 7:5, 6:4 Yukiego Bhambriego, kwalifikanta.
W końcówce meczu doszło do niecodziennej sytuacji. Na korcie pojawił się... kot. - Ten kot przyniósł mi szczęście - śmiał się Dzumhur. - To był trudny mecz. Jestem zadowolony z tego zwycięstwa. Czuję się zmęczony, ale mam siłę, by rozegrać kolejne spotkanie - dodał 25-latek z Sarajewa, który w 1/4 finału zmierzy się z Andreasem Seppim.
Włoch na zakończenie trzeciego dnia turnieju rozegrał maratoński mecz z Philippem Kohlschreiberem. Po 138 minutach zwyciężył 6:7(4), 7:6(1), 6:3, w 12. gemie drugiej partii broniąc trzech piłek meczowych. Pojedynek dobiegł końca o godz. 1:21 lokalnego czasu. Dla Seppiego (w środę dziesięć asów, 30 zagrań kończących i trzy przełamania) to szóste zwycięstwo nad Niemcem w dziesiątej konfrontacji w głównym cyklu.
ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"
Rozstawiony z numerem trzecim Adrian Mannarino wygrał 6:3, 7:6(4) z Lukasem Rosolem. Kolejnym rywalem Francuza będzie Dudi Sela. Izraelczyk ograł 7:5, 6:1 Rogerio Dutrę Silvę, zdobywając dziesięć z ostatnich 11 gemów pojedynku.
Blaz Kavcić nie dokończył pojedynku z Mirzą Basiciem. Tym samym Bośniak odniósł pierwsze zwycięstwo na poziomie ATP World Tour od czerwca ubiegłego roku. O kolejną wygraną Basić powalczy z Laslo Djere.
VTB Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 745,9 tys. dolarów
środa, 18 października
II runda gry pojedynczej:
Adrian Mannarino (Francja, 3) - Lukas Rosol (Czechy, Q) 6:3, 7:6(4)
Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina, 6) - Yuki Bhambri (Indie, Q) 4:6, 7:5, 6:4
Andreas Seppi (Włochy) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 4) 6:7(4), 7:6(1), 6:3
Dudi Sela (Izrael) - Rogerio Dutra Silva (Brazylia) 7:5, 6:1
I runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:4, 2:6, 7:6(6)
Mirza Basić (Bośnia i Hercegowina, Q) - Blaz Kavcić (Słowenia) 3:6, 6:3, 5:1 i krecz