Serena Williams cieszy się z amerykańskiego finału US Open. "Mam nadzieję, że to pierwszy z wielu"

PAP/EPA / JUSTIN LANE / Serena Williams
PAP/EPA / JUSTIN LANE / Serena Williams

Serena Williams po raz pierwszy zabrała publicznie głos po narodzinach dziecka. 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa skomentowała skład finału turnieju singla kobiet US Open 2017.

W sobotnim pojedynku o tytuł międzynarodowych mistrzostw USA zmierzą się Madison Keys i Sloane Stephens. Dla obu Amerykanek będzie to pierwszy występ w finale turnieju wielkoszlemowego i szansa na największy sukces w karierze.

- Nie znajduję słów, aby opisać to, jak bardzo jestem dumna i cieszę się z Madison Keys i Sloane Stephens za to, że dotarły do finału US Open - napisała na Twitterze Serena Williams.

- Te niesamowite kobiety kontynuują proces zmian w naszej grze, wnosząc do tenisa doskonałość, siłę i finezję. To będzie wielka radość, móc obejrzeć ten finał. Mam nadzieję, że pierwszy z wielu. Naprzód panie! - dodała była numer jeden kobiecego tenisa.

Młodsza z sióstr Williams nie gra w tenisa od styczniowego triumfu w Australian Open 2017. 1 września przyszła na świat jej pierworodna córeczka. Ojcem dziecka jest znany biznesmen, Alexis Ohanian. Współzałożyciel m.in. serwisu internetowego Reddit.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak się strzela w okręgówce. Gol z 70 m

Źródło artykułu: