Tenisista z Murcji z powodu kontuzji musiał skreczować w pojedynku II rundy Rolanda Garrosa 2017 z Juanem Martinem del Potro. Hiszpan opuszczał kort ze łzami w oczach, a doskonale go rozumiejący Argentyńczyk starał się pocieszyć rywala.
Na początku czerwca Nicolás Almagro przeszedł operację łąkotki, ale lekarze nie określili dokładnej daty powrotu zawodnika na kort. Były dziewiąty singlista świata czynił jednak tak duże postępy w procesie rehabilitacji, że już po dwóch miesiącach może znowu grać w tenisa.
Almagro rozegrał w poniedziałek pierwszy mecz od feralnej kontuzji na obiektach im. Rolanda Garrosa. W spotkaniu I rundy challengera w Santo Domingo pokonał notowanego na 751. pozycji Chilijczyka Jorge Montero 7:5, 6:4 i w środę zmierzy się z kolejnym kwalifikantem, Kolumbijczykiem Cristianem Rodriguezem.
Notowany obecnie na 91. pozycji w rankingu ATP Hiszpan nie był pewny występu w wielkoszlemowym US Open 2017, ale teraz wszystko wskazuje na to, że poleci do Nowego Jorku.
ZOBACZ WIDEO Czas surferów w Chałupach[video= 29606a]