Jeszcze na początku kwietnia bieżącego roku Wiktoria Azarenka planowała powrócić na korty pod koniec lipca w Stanfordzie. Zadowolona z sesji treningowych zmieniła jednak zdanie. W poniedziałek poinformowała fanów za pośrednictwem Twittera, że zamierza wziąć udział w jednym z mniejszych turniejów na trawie oraz w Wimbledonie.
- Mam dla was dobre wiadomości - napisała Białorusinka, która w grudniu ubiegłego roku została mamą. - Jestem zadowolona ze swoich sesji treningowych i czuję się gotowa do współzawodnictwa. Do tego Leo dał mi do zrozumienia, że chciałby zobaczyć Londyn i Wimbledon. W nadchodzących dniach ustalę swój grafik przed Wimbledonem. Zamierzam wziąć udział w jednym z turniejów przygotowujących do tych zawodów. Będę was informować na bieżąco. Dziękuję wam za wsparcie i do zobaczenia później - dodała.
Azarenka wystąpi w turniejach dzięki zamrożonemu rankingowi. Ponadto, jako mistrzyni wielkoszlemowej, Białorusince przysługuje nieograniczona ilość dzikich kart do imprez rangi WTA. Spekuluje się, że była liderka rankingu ma zagrać na Majorce.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia
Już nie mogę się doczekać tenisa prezentowanego przez Białorusinkę.
Piękna, mocna i kątowa gra!
no właśnie! radzę to zapamiętać ISIOFANY! Maria również jest mistrzynią Czytaj całość