Eugenie Bouchard: Nie jestem jeszcze w pełni przygotowana do sezonu

PAP/EPA / DAVE HUNT
PAP/EPA / DAVE HUNT

Eugenie Bouchard sezon rozpoczęła od porażki z Amerykanką Shelby Rogers w Brisbane. Po tym meczu Kanadyjka przyznała, że nie czuje się jeszcze w pełni przygotowana do sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Rok temu Eugenie Bouchard w styczniu osiągnęła ćwierćfinał w Shenzhen i finał w Hobart oraz II rundę Australian Open. Na otwarcie sezonu 2017 Kanadyjka w Brisbane uległa 2:6, 6:2, 1:6 Amerykance Shelby Rogers. Była piąta rakieta globu całkowicie odpuściła końcówkę ubiegłego roku w Azji, bo czuła się wypalona fizycznie i mentalnie. W październiku wystąpiła w dwóch halowych turniejach w Europie, w Linzu i Luksemburgu. Z obu odpadła w I rundzie.

Bouchard miała wydłużone wakacje przed powrotem do treningów. Przyznała, że przybywając do Australii, była świadoma swoich niedoskonałości. - Nie jestem jeszcze w pełni przygotowana do sezonu. Chciałabym mieć trochę więcej czasu przed jego rozpoczęciem, ale jak wiadomo zawsze wszystko dzieje się szybko - powiedziała finalistka Wimbledonu 2014.

Kanadyjka nie zrzucała winy na upalne warunki, w jakich przyszło jej grać z Rogers, ćwierćfinalistką Rolanda Garrosa 2016. - Byłam zaskoczona moją dyspozycją fizyczną. Więc chodzi tylko o psychologiczny aspekt powrotu do rozgrywania meczów - mówiła. Była piąta rakieta globu zmieniła swój program startów, aby uniknąć dalszego wypalenia. - Odpadałam wcześnie z turnieju, jechałam na następny i próbowałam ponownie. Zawsze masz nadzieję, że uda ci się zagrać mecz zamiast treningu. W końcu jednak doszłam do wniosku, że takie myślenie działa na moją szkodę - przyznała Kanadyjka, która 25 lutego skończy 23 lata.

Dla Bouchard był to pierwszy występ w Brisbane. Przed rozpoczynającym się 16 stycznia Australian Open zagra jeszcze w Sydney. Kanadyjce oraz Szwajcarce Belindzie Bencić przyznane zostały dzikie karty do turnieju w stolicy stanu Nowa Południowa Walia.

ZOBACZ WIDEO Przygoński: na Dakarze potrzeba dużo szczęścia (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

We wspaniałym 2014 roku Bouchard, głównie dzięki niesamowitym występom w wielkoszlemowych turniejach (półfinały Australian Open i Rolanda Garrosa oraz finał Wimbledonu) wspięła się na piąte miejsce w rankingu. Sezon zakończyła jako siódma rakieta globu. W debiucie w Mistrzostwach WTA zapłaciła frycowe i w trzech meczach zdobyła łącznie 11 gemów. W 2015 i 2016 roku na finiszu rozgrywek znalazła się pod koniec Top 50 rankingu. Aktualnie klasyfikowana jest na 46. miejscu.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

Komentarze (0)