Rozstawiona z numerem drugim para szybko wykonała w piątek swoje zadanie. W pierwszym secie Riccardo Ghedin i Dino Marcan stracili serwis aż trzykrotnie, natomiast w drugiej partii włosko-chorwacki duet dał się przełamać w 10. gemie. Po zaledwie 52 minutach Mateusz Kowalczyk i Sander Arends zwyciężyli więc pewnie 6:1, 6:4.
Notowany obecnie na 134. miejscu w rankingu deblowym reprezentant Górnika Bytom broni w tym tygodniu 25 punktów za zeszłoroczny występ w finale eliminacji do turnieju ATP World Tour 500 w Wiedniu. Dzięki awansowi do finału francuskich zawodów zgromadził już wspólnie z Arendsem 75 punktów. W niedzielnym pojedynku o tytuł ich przeciwnikami będą Szwajcar Marco Chiudinelli i Włoch Luca Vanni. Na zwycięzców czeka 125 punktów oraz 6600 euro premii.
Open Brest Arena Credit Agricole, Brest (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 106,5 tys. euro
piątek, 21 października
półfinał gry podwójnej:
Mateusz Kowalczyk (Polska, 2) / Sander Arends (Holandia, 2) - Riccardo Ghedin (Włochy, 3) / Dino Marcan (Chorwacja, 3) 6:1, 6:4
ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana Milanu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]