WTA Hongkong: Andżelika Kerber za burtą! Niemka rozbita przez Darię Gawriłową

PAP/EPA / WU HONG
PAP/EPA / WU HONG

Liderka rankingu, Niemka Andżelika Kerber przegrała 3:6, 1:6 z Australijką Darią Gawriłową w ćwierćfinale turnieju WTA International w Hongkongu.

Andżelika Kerber miała problemy już w II rundzie, gdy seta urwała jej Amerykanka Louisa Chirico. Spotkanie to z powodu deszczu było rozgrywane na przestrzeni dwóch dni. W ćwierćfinale liderka rankingu urwała zaledwie cztery gemy Darii Gawriłowej (WTA 38). Był to szósty mecz obu tenisistek i Australijka odniosła pierwsze zwycięstwo.

W I secie Kerber prowadziła 2:0, ale przegrała pięć gemów z rzędu. W II partii Gawriłowa odskoczyła na 4:1. Nadzieja Niemki na odwrócenie losów tej konfrontacji zgasła, gdy przy 3:6, 1:3 zmarnowała dwa break pointy. W siódmym gemie liderka rankingu miała jeszcze jedną szansę na przełamanie, ale Australijka obroniła się, a po chwili wykorzystała pierwszą piłkę meczową.

W trwającym 74 minuty spotkaniu Kerber popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko siedem z 21 punktów przy swoim drugim podaniu. Gawriłowa zaserwowała pięć asów, obroniła osiem z 10 break pointów i sześć razy przełamała liderkę rankingu.

Kerber w tym roku wygrała Australian Open i US Open oraz zaliczyła finał Wimbledonu. Po nowojorskiej imprezie została 22. w historii liderką rankingu WTA. Wyprzedziła Serenę Williams, która rakietą numer jeden na świecie była przez 186 tygodni z rzędu (od 18 lutego 2013 do 11 września 2016 roku). W ubiegłym roku Niemka doszła w Hongkongu do finału, w którym przegrała z Jeleną Janković.

W półfinale Gawriłowa zagra z Kristiną Mladenović (WTA 54), która pokonała 3:6, 6:3, 7:6(3) Bethanie Mattek-Sands (WTA 199). W trwającym dwie godziny i 21 minut spotkaniu było 17 podwójnych błędów, z czego 10 popełniła Francuzka. Obie zawodniczki uzyskały po cztery przełamania. Ćwierćfinalistka US Open 2015 zdobyła o sześć punktów więcej od rywalki (100-94). Było to ich drugie spotkanie. W II rundzie Australian Open 2015 zwyciężyła Mattek-Sands 7:6(3), 7:6(6). Dla Mattek-Sands był to pierwszy singlowy ćwierćfinał w głównym cyklu od października 2015 roku (Pekin).

Mladenović awansowała do pierwszego półfinału od czerwca. Wtedy w Den Bosch dopiero w finale uległa Coco Vandeweghe. Gawriłowa w półfinale wystąpi po raz pierwszy od maja 2015 roku (Rzym). W sobotę dojdzie do drugiej konfrontacji tych zawodniczek w głównym cyklu. W III rundzie Australian Open zwyciężyła Australijka po dreszczowcu (6:4, 4:6, 11:9). W 2009 roku zmierzyły się w finale juniorskiego Rolanda Garrosa i wtedy lepsza była Francuzka (6:3, 6:2).

Prudential Hong Kong Tennis Open, Hongkong (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 14 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Daria Gawriłowa (Australia, 8) - Andżelika Kerber (Niemcy, 1) 6:3, 6:1
Kristina Mladenović (Francja) - Bethanie Mattek-Sands (USA) 3:6, 6:3, 7:6(3)

ZOBACZ WIDEO Jarosław Hampel: Trudno to nawet nazwać sezonem

Komentarze (23)
avatar
Trzygrosz54
15.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kto wie,czy nie okaże się ,że mieliśmy szczęście oglądac w TV na żywo przez ostatnie lata jedną z największych indywidualności damskiego tenisa XXI w. jaką była i jeszcze jakiś czas pobędzie z Czytaj całość
Ringo
15.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
OD KIEDY KERBER JEST NIEMKA,REPREZENTUJE NIEMCY,A SZKODA ZE NIE POLSKE - PUSZCZYKOWO GDZIE SIE UCZYLA I MIESZKALA I WYCHOWALA!!!!!!!!! 
avatar
Pao
15.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha, beka z Kerber, mogła przecież podjąć mondrom decyzję jak Isia, czyli doznać kontuzji i fru do domciu, a wolała odwalić manianę na korcie, przeszła obok meczu, przynamniej inne skorzystają Czytaj całość
avatar
ellemarie
14.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Absolutnie nie dziwę się Kerber, że na koniec sezonu ma mniejszą motywację. Szczególnie w takich turniejach. Niestety chyba nie dorosła do pozycji, którą zajmuje. Szkoda, bo takimi meczami daj Czytaj całość
avatar
stanzuk
14.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie ma co się Kerber dziwić, że jak posmakowała tortu, to teraz zwykłe bułki ma gdzies.