Trener Djokovicia: Novak wykorzystał ostatnią szansę na wygranie Rolanda Garrosa

Współpraca Mariana Vajdy i Novaka Djokovicia rozpoczęła się w 2006 roku. Od tamtego czasu Serb aż czterokrotnie meldował się w finale Roland Garros, ale dopiero w niedzielę sięgnął po upragnione trofeum.

Jewgienij Kafielnikow: Nadal jest najsilniejszy pod względem mentalnym

- Po tych 10 latach to zwycięstwo smakuje chyba najlepiej ze wszystkich. Głównie ze względu na to jak wiele razy nam tutaj nie wychodziło - przyznał Vajda.

W połowie maja Djoković skończył 29 lat, co zdaniem Słowaka nie sprzyja jego psychice. - Z wiekiem wytrzymałość psychiczna jest coraz słabsza. To mogła być ostatnia szansa na zwycięstwo tutaj. Być może wygrać jeszcze raz, lub dwa, ale ten rok był właśnie jego.

Zwyciężając na kortach Rolanda Garrosa lider rankingu ATP dołączył do elitarnego grona tenisistów, którzy zdobyli wszystkie singlowe trofea wielkoszlemowe, jednak jego trener wstrzymuje się przed stawianiem go na czele panteonu gwiazd męskich rozgrywek.

- Trudno powiedzieć, że to Novak jest najlepszy, ale pod względem liczby wygranych Szlemów zbliża się do Federera i Nadala. Zobaczymy co przyniesie przyszłość, ale jestem przekonany, że triumf w Paryżu da mu jeszcze większego kopa.

Oprócz tego, że Djoković został pierwszym od 24 lat tenisistą, któremu udało wygrać się w Melbourne i w Paryżu w jednym sezonie, Serb ma jeszcze szanse na powtórzenie wyczynu Roda Lavera - zdobycie Kalendarzowego Wielkiego Szlema.

ZOBACZ WIDEO Andżelika Kerber: To najlepszy rok w mojej karierze (źródło TVP)

{"id":"","title":""}