WTA Den Bosch: Urszula Radwańska i Sandra Zaniewska poza turniejem, Camila Giorgi nie obroni tytułu

East News
East News

Urszula Radwańska i Sandra Zaniewska nie zaliczą występu w turnieju WTA w Den Bosch do udanych. Polki pożegnały się z holenderskimi kortami trawiastymi już w I rundzie kwalifikacji.

Przed czterema laty Urszula Radwańska to właśnie w Den Bosch zameldowała się po raz pierwszy w karierze w finale zawodów WTA. Tym razem, sytuacja Polki wygląda zgoła inaczej. Powracająca po kontuzji stawu skokowego krakowianka ugrała zaledwie trzy gemy w meczu z Terezą Martincovą, podopieczną byłej tenisistki Ivety Melzer.

Przez 2,5 godziny opór finalistce juniorskiego Wimbledonu 2011 Irinie Chromaczowej stawiała Sandra Zaniewska, jednak ostatecznie w głównej drabince Ricoh Open zabraknie reprezentantek Polski.

Nie będzie w niej także broniącej tytułu Camili Giorgi. Z powodu kontuzji pleców Włoszka w ostatnich dwóch miesiącach zagrała tylko w Roland Garros, gdzie przegrała z Kiki Bertens. Pomimo tego że Holenderka doszła w Paryżu aż do półfinału, nie zabraknie jej na starcie jedynych zawodów WTA w jej ojczyźnie. W I rundzie zmierzy się z Mirjaną Lucić-Baroni, półfinalistką Wimbledonu przed 17 laty.

Z "jedynką" przy swoim nazwisku wystąpi Belinda Bencić, dla której będzie to pierwszy występ od kwietniowego turnieju w Charleston. Jej rywalka będzie inna tenisistka powracająca do gry po kontuzji, Alison van Uytvanck.

Ricoh Open, Den Bosch (Holandia)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 4 czerwca

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Irina Chromaczowa (Rosja, 4) - Sandra Zaniewska (Polska, WC) 1:6, 7:5, 7:6(4)
Tereza Martincova (Czechy) - Urszula Radwańska (Polska, 6) 6:1, 6:2

Losowanie głównej drabinki:

Belinda Bencić (Szwajcaria, 1) - Alison van Uytvanck (Belgia)
Polona Hercog (Słowenia) - Varvara Lepchenko (USA)
Kirsten Flipkens (Belgia) - Q
Q - Anna-Lena Friedsam (Niemcy, 8)

Kristina Mladenović (Francja, 3) - Jarosława Szwiedowa (Kazachstan)
Denisa Allertova (Czechy) - Q
Kiki Bertens (Holandia) - Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja)
Q - Eugenie Bouchard (Kanada, 7)

Laura Siegemund (Niemcy, 5) - Madison Brengle (USA)
Q - Richel Hogenkamp (Holandia, WC)
Johanna Larsson (Szwecja) - Kateryna Kozłowa (Ukraina)
Q - Jelena Ostapenko (Łotwa, 4)

Coco Vandeweghe (USA, 6) - Indy de Vroome (Holandia, WC)
Nao Hibino (Japonia) - Stefanie Vögele (Szwajcaria)
Jewgienija Rodina (Rosja) - Dalma Galfi (Węgry, WC)
Katerina Siniakova (Czechy) - Jelena Janković (Serbia, 2)

ZOBACZ WIDEO Andrzej Niemczyk o swojej autobiografii: Nie można pisać tylko o fajnych rzeczach (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (12)
avatar
juuliaa
5.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapytam tutaj. Czy ktoś z Was, moze wie czy Aga wystąpi w Birmigham? Czytałam jakiś wywiad z Celtem po RG i on tam wspominał ze prawdopodobnie Agnieszka tam zagra. 
crushme
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kuna... chyba ciężko będzie..... Ujtank niebezpieczna! Lepczenko niebezpieczna! Flipkens łojej! Kiki to już tak niebezpieczna że wszystkie alarmy sie włączają :)) a w finale Siegemund..... hmmm Czytaj całość
crushme
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z nadzieją ale i niepokojem czekam na występ Belindy.... nie wspominając że stęskniony! Terroretycznie kontuzja jak już miała to wypadła w "dobrym" momencie. Na ziemi nic nie straciła. Z drugie Czytaj całość
avatar
Wracający Juan
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szkoda Ulki. Znowu ciężki powrót po kontuzji się szykuje.
Pomimo wszystko brawa dla Zaniewskiej, widać że forma jest i może w stanie walczyc nawet w turniejach WTA. 
avatar
stanzuk
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Albo pozowanie na sciance, albo tenis.